Na Opolszczyźnie jak w Grecji - wykluwają się żółwie

Krzysztof Ogiolda
Krzysztof Ogiolda
Ten żółw grecki wykluł się u prof. Jończego we wtorek.
Ten żółw grecki wykluł się u prof. Jończego we wtorek. Romuald Jończy
Profesor Romuald Jończy, znany opolski ekonomista od wielu lat hoduje żółwie. Ale pierwszy raz wykluły mu się one poza inkubatorem, w ogrodzie, bez interwencji człowieka.

- Żółwie greckie zwyczajnie wykluwają się na wybrzeżu Morza Śródziemnego i to tylko tam, gdzie są bardzo wysokie temperatury – mówi profesor. – W północnych Włoszech już się to właściwie nie zdarza. Tymczasem u mnie jeden żółw wykluł się w poniedziałek, drugi w środę.

Romuald Jończy jest bardzo zaskoczony. Bo warunki, w których żółw wykluwa się z jaja bez wsparcia inkubatora, to aż 70 dni średniej temperatury podłoża co najmniej na poziomie 25 stopni Celsjusza lub 32 stopnie przez 55 dni. To precedens na skalę Europy Środkowej.

- Ani mnie, ani nikomu z moich kolegów, z którymi się kontaktowałem, to się dotąd nie udało – dodaje. - Ale też tegoroczne temperatury są bardzo wysokie. W jedną z sierpniowych nocy zanotowałem zupełnie niebywałą temperaturę – aż 24 stopnie C. Rok był także wyjątkowo słoneczny, a to sprzyjało nagrzewaniu się podłoża.

Ubocznym efektem takiej pogody jest tegoroczna susza. Profesor zauważył, że bardzo mocno ucierpiały od niej świerki, zwłaszcza starsze, ponieważ mają korzenie ułożone płasko, w kształcie talerzyka. Obniżenie wód gruntowych bardzo im zaszkodziło.

- Zobaczymy, czy tegoroczne wyklucie się żółwi to wydarzenie jednorazowe, które nie powtórzy się przez kilkadziesiąt lat, czy też mamy do czynienia z bardziej trwałymi zmianami klimatu w regionie i w Polsce – podsumowuje Romuald Jończy.

Jeśli Twoje umiejętności związane z hodowlą roślin zamieniają Twoje mieszkanie w mauzoleum botanicznych wpadek... wiedz, że nie jesteś w tym osamotniony. Marzysz, by w swoim domu stworzyć klimat dżungli, ale jesteś winny śmierci każdej rośliny, która miała nieszczęście wpaść w Twoje ręce? Uspokajamy - wszystko jest możliwe, a Twoje mieszkanie - bez względu na Twoje umiejętności (a raczej ich brak...) może się zazielenić! Musisz tylko wybrać odpowiednie rośliny. Takie, które są najbardziej odporne i przetrwają wiele więcej, niż jesteś sobie w stanie wyobrazić.Umówmy się, nie ma nic smutniejszego w mieszkaniu, niż doniczki wypełnione suchymi, smutnymi kikutkami... Zatem przychodzimy z pomocą i przedstawiamy 7 roślin, które są na tyle mało wymagające, że zabicie ich graniczy niemal z cudem. Dodatkowo są to rośliny, które poprawią klimat w twojej przestrzeni życiowej - są wysokie i jasne, wypełniają pokój czystym powietrzem i nastrajają pozytywnie.7 roślin doniczkowych, których nie zabijesz, choćbyś chciał znajdziesz na kolejnych slajdach >>>Zielony domowy ogród. Jak zrobić?Źródło: Dzień Dobry TVN/x-news

7 roślin doniczkowych dla tych, którzy nie mają ręki do kwia...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska