Na Opolszczyźnie nikt nie rejestruje psów agresywnych ras

fot. Daniel Polak
fot. Daniel Polak
Choć to obowiązek, praktycznie nikt go nie przestrzega. W Kędzierzynie-Koźlu zarejestrowano w ciągu ostatnich dwóch lat zaledwie dwa psy, w Nysie i Brzegu żadnego.

Tak samo jest niemal w każdym mieście w regionie.

- W ciągu dwóch lat zgłosiło się do nas zaledwie dwóch posiadaczy psów, które są na liście ras niebezpiecznych - mówi Sabina Podcerkiewny z Wydziału Ochrony Środowiska Urzędu Miasta w Kędzierzynie-Koźlu.

Czy to oznacza, że na Opolszczyźnie nie ma buldogów, rottweilerów i pitbulli?

- Nie wykluczamy, że część posiadaczy psów, które znajdują się na liście tzw. ras niebezpiecznych, po prostu nie zgłosiła tego faktu u nas - mówi Sabina Podcerkiewny.

Beata Wszoła z Urzędu Miejskiego w Nysie zwraca uwagę na fakt, że obowiązek rejestracji dotyczy tylko psów czystej rasy.

- Mieszańce groźnych ras, a tych jest najwięcej, już nie podlegają rejestracji. Tymczasem one mogą być jeszcze bardziej niebezpieczne, niż zwierzęta z rodowodem - mówi Beata Wszoła.

Poza tym na obowiązującej liście nie ma kilku powszechnie uważanych za niebezpieczne zwierzęta. Dotyczy to np. amstaffa.

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji rozważa jednak rozszerzenie tej listy o kilkanaście innych ras.

Lista psów ras niebezpiecznych

Amerykański pit bull terrier
Perro de Presa Mallorquin
Perro de Presa Canario
Dog argentyński
Buldog amerykański
Tosa inu
Rottweiler
Akbash dog
Anatolian karabash
Owczarek kaukaski
Moskiewski stróżujący

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska