Na osiedlowych parkingach w Prudniku brakuje miejsc dla niepełnosprawnych

Fot. Krzysztof Strauchmann
Dzięki takiemu rozwiązaniu mieszkańcy mogą podjechać pod sam dom.
Dzięki takiemu rozwiązaniu mieszkańcy mogą podjechać pod sam dom. Fot. Krzysztof Strauchmann
Na prudnickich osiedlach brakuje miejsc parkingowych dla niepełnosprawnych. Te, które są wyznaczone, zostały zarezerwowane.

Problem poruszył nasz Czytelnik z Prudnika. Na osiedlu Jesionkowe Wzgórze tablice zastrzegające parking dla niepełnosprawnych niby są i to nawet w sporej ilości. Czasem nawet 3 - 4 obok siebie. Co z tego, jeśli nie można z nich skorzystać, bo zostały zarezerwowane dla konkretnych osób i samochodów.

- Uważam, że zarządca drogi nie dopełnił obowiązków prawnych - uważa Czytelnik. - Powinien wyznaczyć odpowiednią ilość miejsc w stosunku do ogółu miejsc parkingowych dla niepełnosprawnych, bez podania konkretnych numerów rejestracyjnych.

Ta sprawa oburza znaczną część mieszkańców. - Te drogi mają charakter wewnętrzny. Przepisy kodeksu ruchu drogowego obowiązują na drogach publicznych. Na drogach osiedlowych zasady określa Rada Nadzorcza spółdzielni - mówi Roman Bijowski, prezes Spółdzielni Mieszkaniowej w Prudniku

- Jeśli ktoś z mieszkańców nie zgadza się z tymi rozwiązaniami, może wystąpić do Rady Nadzorczej. My wykonamy jej decyzje. Prezes przyznaje, że to rozwiązanie idzie na rękę niepełnosprawnym mieszkającym w pobliżu tych miejsc. Mogą zawsze podjechać pod sam dom.

Zarząd spółdzielni wydaje zgodę na ustawienie takich tablic po sprawdzeniu, czy osoba faktycznie posiada orzeczenie o niepełnosprawności i kartę, uprawniającą do parkowania na miejscach zastrzeżonych. Zgoda jest nieodpłatna. Niepełnosprawnych przybywa. Rocznie nowych wniosków jest conajmniej dziesięć.

- Obawiam się, że wyznaczanie kolejnych miejsc zastrzeżonych może spowodować opór u mieszkańców i odwrotny efekt - uważa prezes spółdzielni. - Moim zdaniem obecne rozwiązanie jest społecznie potrzebne.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska