Na osiedlu AK w Opolu wciąż nie działają lampy. Miasto nie może się porozumieć z Tauronem, mieszkańcy mają dość

Krzysztof Marcinkiewicz
Krzysztof Marcinkiewicz
Na sporze Taurona z Miastem najbardziej cierpią mieszkańcy
Na sporze Taurona z Miastem najbardziej cierpią mieszkańcy zdjęcie czytelnika
Spór między władzami Opola a spółką Tauron trwa już drugi miesiąc. Sytuacja mieszkańców nie poprawiła się jednak ani o jotę.

Przypomnijmy, na początku listopada mieszkańcy zwrócili się do Nowej Trybuny Opolskiej ze skargą na niedziałające oświetlenie. Mimo naszej interwencji, przez ostatnie 2 tygodnie sytuacja nie zmieniła się.

Firma nie przyznaje się do winy i zrzuca odpowiedzialność na władze miasta.

- Awaria oświetlenia na ulicy Skautów Opolskich wynika z braku podpisania umowy na bieżącą eksploatację oświetlenia, którą miasto Opole powinno zawrzeć ze spółką TAURON Nowe Technologie już w styczniu tego roku. Mimo prowadzonych negocjacji, od wielu miesięcy magistrat odmawia podpisania takiego dokumentu, co skutkuje bezumownym korzystaniem z majątku firmy – czytamy w oświadczeniu skierowanym do Nowej Trybuny Opolskiej.

Tauron widzi jednak nadzieję na wyjście z sytuacji.

- W najbliższym czasie przewidziana jest kolejna tura rozmów. Liczymy, że przybliży nas to do skutecznego rozwiązania problemu – czytamy.

Adam Leszczyński, Rzecznik Prasowy Urzędu Miasta Opola, potwierdza, że trwają rozmowy. Jak zapewnia, miasto dąży do jak najskuteczniejszego rozwiązania tego problemu.

- Miasto Opole jest gotowe zawrzeć kolejną umowę na eksploatację oświetlenia z Tauron Nowe Technologie już od wielu miesięcy. Warunkiem podpisania takiej umowy jest przedstawienie przez Tauron ceny za usługę, która będzie odzwierciedlała realne koszty. Tauron Nowe Technologie przedstawia Miastu Opole stawki, które nie są w żaden sposób uzasadnione, a jednocześnie wskazuje, że są one nienegocjowalne – tłumaczy.

Jak dodaje, do czasu uzgodnienia warunków umowy, Tauron miał usuwać awarie na indywidualne zlecenia. Od października tak się jednak nie dzieje. Dotyczy to oświetlenia na terenie całego miasta, nie tylko na os. Armii Krajowej.

Mieszkańcy osiedla Armii Krajowej mają już dość tej sytuacji.

- Żartujemy sobie, że niedziałające lampy wpisały się w krajobraz osiedla. Zastanawiamy się, czy Tauron sfinansuje nam zakup noktowizorów. To oczywiście śmiech przez łzy – skarży się pan Adam.

Pan Paweł podkreśla z kolei, że sytuacja trwa już drugi miesiąc:

- Wcześniej nie zwracaliśmy na to aż tak bardzo uwagi, ale teraz robi się ciemno już przed godziną 17. Najgorsza jest świadomość, że nie mamy na to wpływu – mówi.

Do sprawy będziemy wracać.

od 7 lat
Wideo

Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska