Na Piastowskiej w Opolu wreszcie stanęły przystanki

Arti
Arti
Za nowe wiaty zapłacił urząd miasta. Zrezygnowano z usług prywatnej firmy, która miała postawić wiaty i zarabiać na reklamach.

Na nowe przystanki opolanie czekali od ponad roku, gdy zakończył się remont ulicy Piastowskiej. Wiaty wreszcie stanęły, ale sfinansował je urząd miasta, a nie prywatna firma, która początkowo się do tego bardzo paliła.

- Nie dotrzymywała jednak żadnych terminów i uznaliśmy, że sami postawimy wiaty w tym miejscu - mówi Agnieszka Maślak, naczelnik wydziału infrastruktury technicznej i gospodarki komunalnej w urzędzie miasta.

Przystanki zdaniem opolan wyglądają bardzo elegancko i na razie nie ma na nich żadnych ogłoszeń.

- Chciałabym, aby było tak zawsze, ale wątpię, czy taki stan potrwa długo - przyznaje Maślak.

W sumie w mieście stanie 15 nowych wiat m.in. w Groszowicach, Zakrzowie, Wróblinie i na Chabrach.

Na ten cel miasto wygospodarowało 65 tys. zł.

Wszystkie nowe wiaty mają pojawić się na ulicach do końca września.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska