To jak zmieniła się przez ostatnie lata, doskonale widzą jej pracownicy.
- Przez 24 lata mojej pracy na poczcie technika bardzo poszła do przodu - przyznaje Monika Pientka, doradca klienta z placówki w Krapkowicach.
- Dawniej przychodziły niewielkie ilości paczek, dziś mamy ok. 300 co dnia! Zmienił się transport, logistyka. Gdy zaczynałam pracę telegramów było mnóstwo, a teraz jak trafi się jeden na rok, to jest szok. Dawniej mieliśmy rozmowy międzymiastowe i te zagraniczne, na które czekało się po parę dni. Dziś młodzi nie są w stanie w to w ogóle uwierzyć, a gdy to opowiadamy patrzą na nas jak na dziwaków - śmieje się.
Zmiany na poczcie to znak czasów. - Każdy dziś się spieszy, chce wszystko załatwić „na już”. Odpowiadamy na te wyzwania, a świadczy o tym fakt, że przychodzą do nas osoby w każdym wieku. Prócz typowych usług rozszerzyliśmy działalność handlową. Kiedyś to było parę gazetek, dziś to masa tytułów, w tym Nowa Trybuna Opolska, a także różne książki - opowiada.
Usługi dla seniorów, maluchów i zabieganych
- Ludzie bardzo często robią ekspresowy przelewy pieniężne na konto. W momencie kliknięcia, pieniądze są już u odbiorcy. Pieniądze można też przesłać na adres danej placówki poczty, a nawet do sześciu godzin kurierem do domu. To dobra opcja np. dla osób starszych. Opcji jest sporo - mówi Monika Pientka.
- Nie zapominamy też o dzieciach. Mamy ofertę „Moja bajka” dostępną na naszej stronie internetowej. Polega na stworzeniu własnej bajki z fotografiami naszego malucha. Wielką popularnością cieszą się również neokartki, dostępne e-usługach na stronie.