Na porozumieniu stron pracownik może sporo stracić. Prawnik odpowiada

Mirela Mazurkiewicz
Mirela Mazurkiewicz
Pixabay.com
Na pytania odpowiada mec. Anna Krenc. Ślijcie je na: [email protected]

Wczoraj dostałem od szefa wypowiedzenie umowy za porozumieniem stron i w tym dniu kończę pracę. Co mogę teraz zrobić? Mam problemy z kręgosłupem, ale do tej pory nie korzystałem ze zwolnienia, żeby nie podpaść pracodawcy. Czy w tej sytuacji mogę pójść na płatne chorobowe? Czy przysługuje mi jakaś ochrona, czy jedynie mogę zarejestrować się jako bezrobotny?

Z punktu widzenia pracownika, rozwiązanie umowy o pracę na mocy porozumienia stron, jest korzystne wyłącznie w sytuacji, gdy ma on już ofertę pracy u innego pracodawcy lub grozi mu zwolnienie dyscyplinarne.

W przeciwnym razie pracownik, który rozwiązał umowę o pracę za porozumieniem stron, nie będzie mógł przez okres 6 miesięcy - licząc od daty rozwiązania umowy - pobierać zasiłku dla bezrobotnych. Jeżeli w rozwiązaniu umowy znajdą się odpowiednie zapisy, może on też stracić okres wypowiedzenia, odprawę, ekwiwalent urlopowy i inne przysługujące mu korzyści.

Zapytał pan również o możliwość skorzystania ze zwolnienia chorobowego. Jeśli pojawiła się taka konieczność, to lekarz powinien je panu wystawić nie później niż w dniu, kiedy nastąpiło rozwiązanie umowy o pracę.

W mojej ocenie, niezależnie od formy zatrudnienia, dla pracownika nie jest korzystne rozwiązanie umowy za porozumieniem stron. Z tego też względu rekomendowałabym czytelnikowi w pierwszej kolejności podjęcie próby negocjacji z pracodawcą w celu uzyskania wynagrodzenia co najmniej za przysługujący okres wypowiedzenia. Zażądałabym także stosownego ekwiwalentu za utracony zasiłek dla osób bezrobotnych. Trzeba jednak pamiętać, że w przypadku umowy zlecenie, umowy o dzieło i umów B2B (czyli samozatrudnienia) te możliwości negocjacyjne będą znacznie mniejsze.

Pracownik może wnieść samodzielnie do sądu pracy pozew z powodu wad oświadczenia woli lub niezgodnego z prawem rozwiązania umowy o pracę. Taki pozew nie wymaga opłaty sądowej. Na odwołanie do sądu pracownik ma 21 dni.

Jeśli ma pan podejrzenie, że rozwiązanie umowy o pracę nastąpiło z naruszeniem przepisów prawa, może pan również zgłosić sprawę do Państwowej Inspekcji Pracy.

od 12 lat
Wideo

Szymon Hołownia ma duże ego, większe ma tylko Lech Wałęsa

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska