Na ratunek kolei na pograniczu. Opolskie gminy mają pomysł

Archiwum
Na zamkniętej linii można spotkać kolejowe drezyny.
Na zamkniętej linii można spotkać kolejowe drezyny. Archiwum
Przygraniczne gminy chcą ratować linię kolejową Racławice Śląskie - Głubczyce. Marzą się im przejazdy turystyczne.

- Jesteśmy gotowi na przejęcie linii kolejowej z Głubczyc do Racławic Śląskich, napisaliśmy już pismo w tej sprawie do PKP Polskie Linie Kolejowe - mówi Kazimierz Bedryj, wiceburmistrz Głubczyc. - Stawiamy jednak warunek. Tory mają być przekazane w stanie umożliwiającym prowadzenie ruchu turystycznego.

Teraz linia znajduje się w fatalnym stanie. Część szyn rozkradli złomiarze, zniszczone są urządzenia sterowania ruchem. W takim stanie żaden pociąg z Głubczyc do Racławic nie pojedzie.

W Głubczycach odbyło się spotkanie samorządowców z gmin i powiatów leżących na terenie powiatów głubczyckiego i prudnickiego. Powód? Ratowanie zamykanych przez kolej linii kolejowych. Powiat głubczycki to jedyny na Opolszczyźnie, po którym nie jeżdżą pociągi. Szansę na to, by ruch został wznowiony, ma tylko ta pomiędzy Głubczycami a Racławicami Śląskimi (zlikwidowane zostaną te przebiegające przez Baborów i Kietrz). Oprócz samorządowców o trasę walczy też Stowarzyszenie Miłośników Kolei z Racławic Śląskich, które od kilku lat organizuje na stacji w Racławicach pikniki kolejowe i wozi turystów po części trasy drezynami, niekiedy zabytkowym parowozem. Stowarzyszenie chciałoby też wozić turystów podczas wakacji. Na stacji w Racławicach ma też powstać skansen kolejowy. Stowarzyszenie podpisało już umowę z Muzeum Kolejnictwa w Warszawie. Chodzi o wypożyczenie parowozów i wagonów.

- Byłyby atrakcją turystyczną pogranicza - mówi Andrzej Kałamarz, burmistrz Głogówka. - Mam nadzieję, że uda się powołać skansen do życia.

Linia kolejowa Racibórz - Głubczyce- Racławice została zawieszona w kwietniu 2000 roku. Od tej pory systematycznie popada w ruinę. Wprawdzie pojawiały się informacje, że chcą nią wozić towar różne firmy, ale do konkretów nigdy nie doszło. Jak mówią fachowcy, to już ostatni dzwonek na przywrócenie jej do życia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska