Na tej drodze bez łańcuchów ani rusz! Kłopoty kierowcy ciężarówki na trasie Konradów - Jarnołówek

Na drodze prowadzącej z Konradowa do Jarnołtówka (w gminie Głuchołazy) niejeden kierowca dotkliwie poznał górskie oblicze zimy.

Na około 3-kilometrowym odcinku trasy zimą kierowców samochodów ciężarowych obowiązuje stosowanie łańcuchów. Powodem jest zarówno pagórkowaty teren, drogowa serpentyna, jak i wysokość. Najwyższy punkt tej drogi znajduje się ponad 400 m n.p.m., tuż pod szczytem wzgórza Czapka. To jednocześnie jedna z najwyżej położonych samochodowych tras tego typu na Opolszczyźnie.

- Zimą tutaj bez łańcuchów ani rusz! - komentuje mieszkaniec Konradowa.

Przekonał się o tym kierowca ciężarówki podkarpackiej firmy transportowej, który próbował swoich sił na tej trasie bez założenia łańcuchów na koła. Ostatecznie nie był w stanie pokonać serpentyny przy zjeździe do przysiółka Skowronków. Łańcuchy i tak założył, ale przez pewien czas utrudnił ruch innych pojazdów na tej niełatwej drodze.

Do czasu uporania się kierowcy z napotkanym problemem miejsce zdarzenia zabezpieczał patrol policji.

- Nie jestem stąd. Nie wiedziałem, że na tej drodze panują tak trudne warunki zimowe. Dopiero tutaj dowiedziałem się, że jest inna droga dojazdowa do Jarnołtówka - tłumaczył kierowca.

Mówiąc o innej drodze, mężczyzna miał na myśli niżej położoną trasę Charbielin - Jarnołtówek. Kierowca przyznał, że korzystał z nawigacji samochodowej.

Kierowcy powinni zachować ostrożność, szczególnie na południu Opolszczyzny, a także z rezerwą traktować podpowiedzi elektronicznych urządzeń nawigujących.