Na ulicach Opola giną młodzi ludzie

Mirela Mazurkiewicz
Mirela Mazurkiewicz
Do niebezpiecznych sytuacji z udziałem pieszych dochodzi m.in. na tym przejściu na ul. Piastowskiej.
Do niebezpiecznych sytuacji z udziałem pieszych dochodzi m.in. na tym przejściu na ul. Piastowskiej. Sławomir Mielnik
Większość pieszych, którzy w ubiegłym roku zostali ranni w wypadkach, nie skończyła 30 lat.

W Opolu w 2013 roku policjanci odnotowali 56 wypadków z udziałem pieszych. W 24 przypadkach do potrącenia doszło na przejściu dla pieszych. Jeden z nich zakończył się tragicznie (w sumie na ulicach Opola zginęło czterech pieszych).

- Najczęstszą przyczyną tego typu zdarzeń jest nieudzielenie pierwszeństwa pieszemu - mów asp. sztab. Dariusz Bieganowski, naczelnika Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Opolu. - W 14 wypadkach sprawcą zdarzenia był pieszy, który wtargnął na jezdnię - uzupełnia.

Policjanci obserwują, że do niebezpiecznych zdarzeń dochodzi m.in. na ul. Armii Krajowej (w rejonie dworca PKP), na ul. Piastowskiej przy Ostrówku oraz przy urzędzie wojewódzkim. - Przy tym ostatnim przejściu jest wprawdzie sygnalizacja, ale to nie przeszkadza pieszym w przebieganiu na czerwonym świetle. Podobnie jest w przypadku ul. 1 Maja w rejonie dworca PKS - wylicza naczelnik.

Do niedawna jednym z najniebezpieczniejszych miejsc było przejście na ul. Ozimskiej, w rejonie restauracji McDonald's. Po interwencjach opolan trwa jego przebudowa.

Ofiarami wypadków, do których doszło w ubiegłym roku w Opolu najczęściej padały osoby między 14. a 30. rokiem życia. Uczestniczyli oni w 36 wypadkach, z czego 3 zakończyły się tragicznie. Dla porównania osoby starsze (60-88 lat) zostały poszkodowane w 18 wypadkach, a dzieci do 14. roku życia - w 6 wypadkach.

Aby poprawić bezpieczeństwo pieszych, policjanci wraz ze strażnikami miejskimi rejestrowali zachowania uczestników ruchu drogowego za pomocą przenośnej kamery. Podobnych akcji piesi mogą się spodziewać również w tym roku. Funkcjonariusze będą zwracali uwagę zarówno na wykroczenia przez nich popełniane, jak i na kierowców, którzy hołdują zasadzie, że większy na drodze może więcej.

Piesi o swoje bezpieczeństwo mogą zadbać sami, np. zakładając odblaski czy jasne ubrania, zwłaszcza, gdy poruszają się miejscami nieoświetlonymi. - Kiedy zapada zmrok, a do tego dochodzą trudne warunki atmosferyczne, np. pada deszcz, to piesi w ciemnym ubraniu są niemal niewidoczni - ostrzega Bieganowski

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska