Na ulicach Opolskiej i Luboszyckiej w Kępie jest wąsko i niebezpiecznie

fot. Słąwomir Mielnik
Mieszkańcy Kępy boją się chodzić tą drogą. - Tu jest bardzo niebezpiecznie - narzekają. - Nie da się iść poboczem, bo tonie w śniegu.
Mieszkańcy Kępy boją się chodzić tą drogą. - Tu jest bardzo niebezpiecznie - narzekają. - Nie da się iść poboczem, bo tonie w śniegu. fot. Słąwomir Mielnik
Mieszkańcy ulic Opolskiej i Luboszyckiej w Kępie skarżą się, że na przystanek muszą chodzić ruchliwą jezdnią i po kolana brodzić w śniegu.

Na nie do końca odśnieżonej jezdni z trudem mijają się dwa samochody, więc gdzie w tym tłoku ma się jeszcze zmieścić pieszy?! - denerwuje się Grażyna Rusin, mieszkanka Kępy. - Tutaj jest bardzo niebezpiecznie, a nikt się tym nie przejmuje. Wczoraj, idąc na przystanek, musiałam kilkakrotnie odskoczyć w zaspę, żeby nie wpaść pod rozpędzony samochód. Jezdnią chodzą również osoby starsze i dzieci, a przecież łatwo się pośliznąć. Ten odcinek drogi to śmiertelna pułapka!

Zdesperowani mieszkańcy od poniedziałku monitują w Urzędzie Gminy Łubniany w sprawie odśnieżania większej części jezdni, tak by zmieścili się na niej również piesi.

- Niestety, na nic zdają się nasze skargi i błagania, dalej brniemy po kolana w zaspach - żali się czytelniczka.

Zadzwoniliśmy do Urzędu Gminy w Łubnianach, a tam poinformowano nas, że ulice Opolska i Luboszycka administrowane są przez Zarząd Dróg Powiatowych w Opolu.

- Tak, to my odpowiadamy za akcję "Zima" w tym rejonie. I będziemy rozwiązywać ten problem - zapewnia Józef Halupczok z Obwodu Drogowego w Kotorzu Małym. - W tym roku odśnieżaniem naszych dróg zajmuje się firma Remondis. Jeszcze dziś poinformuję ekipę odśnieżającą, by odgarniając śnieg, pozostawiała więcej miejsca dla pieszych. A do kierowców apelujemy o ostrożną i rozważną jazdę z prędkością dostosowaną do warunków panujących na drogach - dodaje.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska