Na ulicy Wilsona w Opolu przerwano remont

fot. Witold Chojnacki
- Ciekawe, kto nam odda pieniądze za uszkodzone samochody - pytają ludzie.
- Ciekawe, kto nam odda pieniądze za uszkodzone samochody - pytają ludzie. fot. Witold Chojnacki
Bardzo się ucieszyliśmy, kiedy kilka tygodni temu rozpoczął się remont naszej drogi - mówi Krzysztof Maryniak, mieszkaniec ul. Wilsona w Opolu. - Budowlańcy zapowiadali, że zerwą cały asfalt i położą nową nawierzchnię.

Niestety, kilka dni po usunięciu asfaltu robotnicy zniknęli.
- Byliśmy w szoku. Zostawili po sobie tylko kupki kamieni i zdartej nawierzchni na poboczach drogi
- opowiada pani Teresa, którą przedwczoraj spotkaliśmy na opuszczonej ul. Wilsona.
Początkowo mieszkańcy byli cierpliwi, ale po kilku dniach zaczęli się niepokoić.
- Jak to tak? Zostawić wszystko w połowie roboty? - pyta pan Krzysztof. - Teraz to mamy jeszcze gorzej niż było.

To dlatego, że ul. Wilsona jest długa i wąska.
- A teraz jeszcze kamienista. Wymijanie się dwóch samochodów na tej drodze jest praktycznie niemożliwe - tłumaczy Krzysztof Maryniak. - Ciekawe, kto nam odda pieniądze za uszkodzone i porysowane samochody.

O wyjaśnienie poprosiliśmy Stanisława Tykę, dyrektora Miejskiego Zarządu Dróg w Opolu.
- Przyznaję, że osobiście wstrzymałem remont Wilsona. Zrobiłem to ze względów bezpieczeństwa - mówi.
Podczas kontroli okazało się, że wykonawca nie ma pozwoleń związanych z reorganizacją ruchu.

- Z tego, co się orientuję większość z nich udało się już mu zdobyć, więc remont powinien ruszyć lada dzień - tłumaczy Tyka. - Przepraszamy za takie opóźnienia, ale były konieczne. Po remoncie mieszkańcy będą mogli za to cieszyć się nową i solidną nawierzchnią - mówi Tyka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Komentarze 5

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

~nick~
Stanisław Tyka wrog publiczny opolskich drog nr:1 usuncie tego niekompetentnego goscia z mzd wrescie!
Y
YoYo
Ciekawe, kto stoi za panami Tyką i Rybczyńskim?
Przecież MZD nie ma ani jednego sukcesu, tylko same porażki. Ale panowie są niezatapialni.
Nie sprawdzić, czy wykonawca remontu może to robić... Ulica Studzienkowa vel PArtyzancka. Opłaty parkingowe.
Szkoda klawiatury...
G
Gość
jak mozna nie sprawdzic wykonawcy przed podjeciem przez niego prac?. widac ze komus sie spieszylo
KTO WRZUCIL TE NIECZYTELNE KODY NA OBRAZKACH
g
grir
Dołączam się do poprzedniej opinii. Takie podejście do pracy to tylko w Opolu. A o jakości wykonywanych prac nie wspomnę. Po prostu nie ma nadzoru a płaci się nie sprawdzając jak robota została wykonana. Jeszcze trochę a droga na Ozimek Częstochowa będzie nie przejezdna, bo mostek który jest naprawiany nie wiadomo przez jaką Firmę popłynie z wodą .
K
Krzycho
To już nawet nie jest kabaret. Panie Tyka takie rzeczy to się sprawdza przed podpisaniem kontraktu z wykonawcą. po raz kolejny pokazujesz pan swoją niekompetencję. Swoja drogą ciekawe z czyjego "nadania" tak niekompetentny człowiek kieruje MZD.
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska