Trudno będzie się też dostać na kształcenie wczesnoszkolne (4,9 osoby na jedno miejsce), filologię angielską (4,5), bezpieczeństwo wewnętrzne (3,8) i prawo (3,7). Na prawo zarejestrowała się największa (w wartościach bezwzględnych) liczba kandydatów - 676 osób.
- To żadna niespodzianka. Tak jest co roku - mówi dr Jerzy Wiechuła, pełnomocnik rektora UO ds. rekrutacji. - Jeśli chodzi o wybory kierunku kształcenia nasza młodzież jest bardzo konserwatywna.
Nie tylko konserwatywna, ale także odporna na pragmatyzm, który nakazywałby podejmowanie studiów, po których jest duża szansa na pracę. Badania pokazują, że na rynku pracy najlepiej radzą sobie obecnie absolwenci matematyki, budownictwa, fizyki, informatyki. Tymczasem na fizykę na UO zapisało się na razie 12 osób.
Najmniej popularne okazały się: filozofia (6 kandydatów), przyroda (5), muzykologia (4) antropologia mniejszości narodowych (1) i międzywydziałowe studia humanistyczne, na które nikt się nie zgłosił.
Uniwersytet Opolski przygotował dla maturzystów 2815 miejsc na studiach dziennych. To o 200 więcej, niż przed rokiem, ale mimo niżu demograficznego uczelnia chciała zaproponować większa ofertę. Zgłosiło się 4664 kandydatów.
Rekordzista zarejestrował się na dziewięć kierunków, co oznacza, że wpisowe kosztowało go 765 zł. Kilkaset osób zapisało się na cztery kierunki.
Ile osób faktycznie zechce podjąć tu studia będzie wiadomo 20 lipca.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
