"Na wnuczkę" chciała wyłudzić 60 tysięcy złotych

sxc.hu
sxc.hu
Policjanci z Głubczyc jednego dnia zostali poinformowani o czterech próbach wyłudzenia pieniędzy od starszych ludzi.

30 stycznia około godziny 10.30 do mieszkanki Głubczyc zadzwoniła młoda kobieta, która podała się za jej wnuczkę. Poinformowała ją, że miała wypadek samochodowy, w którym kobieta ma złamaną rękę i nogę, i leży w szpitalu. Aby załatwić sprawę "polubownie" potrzebuje 60 tysięcy złotych.

Kiedy starsza kobieta poinformowała, że nie ma takiej kwoty, rzekoma wnuczka zaproponowała jej wzięcie pożyczki w banku. Starsza kobieta odmówiła, wówczas "wnuczka" rozłączyła się i więcej nie zadzwoniła.

Tego samego dnia głubczyccy policjanci mieli jeszcze trzy bardzo podobne zgłoszenia. W jednym przypadku, w rozmowie ze starszą osobą uczestniczył mężczyzna podający się za policjanta. Wszystkie kobiety do których dzwonili młodzi ludzie zwróciły się o pomoc do policji lub prokuratury. Dzięki zachowaniu ostrożności i czujności nie stały się ofiarami oszustwa.

Policjanci przypominają: jeśli osoba, w rozmowie telefonicznej, często podając się za krewnego prosi o pomoc (najczęściej jest to prośba o pomoc finansową), sprawdźmy czy jest to prawdziwy krewny. Natychmiast przerwijmy rozmowę i zadzwońmy do niego koniecznie na numer, który mamy. Nigdy nie przekazujmy pieniędzy nieznajomym.

W razie jakichkolwiek wątpliwości zaalarmujmy policjantów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska