Na zwrot podatku można trochę poczekać

Anna Ludwig
- Minęły już cztery miesiące, odkąd złożyłem dokumenty - mówi pan Marcin.
- Minęły już cztery miesiące, odkąd złożyłem dokumenty - mówi pan Marcin.
Marcin Semers pracował w Holandii. Zapłacił tam podatek, a teraz czeka na jego zwrot. - Skarbówka się nie spieszy, a ja na tym tracę - narzeka.

Pan Marcin trzy lata temu zarabiał w Holandii. Zgodnie z przepisami, za uzyskane tam dochody zapłacił podwójny podatek - i tu, i w Polsce. Po wprowadzeniu tzw. abolicji podatkowej czeka na zwrot części tych pieniędzy z polskiego urzędu skarbowego.

 

- Złożyłem wniosek w październiku ubiegłego roku. Mijają kolejne miesiące, a ja mam wrażenie, że urząd nic nie robi w mojej sprawie - denerwuje się czytelnik. - Urząd ma mi zwrócić trzy tys. zł. Oczywiście odsetek za ten okres nikt mi nie odda.

 

Pan Marcin uważa, że jest karany za to, że postępował zgodnie z przepisami.

- Ci, którzy wtedy nie zapłacili, mają święty spokój, a ja nie mogę doprosić się tego, co mi się należy - mówi oburzony.

 

Zgodnie z przepisami urząd skarbowy ma pół roku na wydanie decyzji w jego sprawie. I nic nie zapowiada, żeby zrobił to wcześniej.

 

- Naczelnik urzędu skarbowego wydaje decyzję bez zbędnej zwłoki, nie później niż w terminie sześciu miesięcy od dnia złożenia wniosku. Zwrot następuje w ciągu miesiąca od dnia doręczenia decyzji określającej wysokość kwoty zwrotu - mówi Agnieszka Jóźwin-Dalecka, rzecznik Izby Skarbowej w Opolu. - Są to terminy określone przez ustawodawcę, których urząd w przypadku tego podatnika jeszcze nie przekroczył. Na czas rozpatrywania takich wniosków wpływa ich liczba. Trudno powiedzieć, ile dokładnie ich było, ale na pewno dużo. Termin ich składania minął 6 lutego.

 

W przypadku pana Marcina urząd skarbowy ma czas do 15 kwietnia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska