Nad zalewem we Włodzieninie mają powstać plaże

Daniel Polak
- To dobre miejsce na rekreację - mówi Piotr Kukuczka, wicewójt Branic.
- To dobre miejsce na rekreację - mówi Piotr Kukuczka, wicewójt Branic. Daniel Polak
Gmina Branice wystąpi do skarbu państwa o nieodpłatne przejęcie 50 hektarów ziemi nad jeziorem pod turystykę.

Nad zbiornikiem retencyjnym we Włodzieninie gmina chce zbudować bazę turystyczną. - Blisko są Czechy, "Czarny" Śląsk, turystów by nie brakowało - mówi Józef Małek, wójt Branic. - Szkoda, by takie jezioro służyło tylko do retencji.

W związku z planami turystycznymi gmina zmieniła właśnie plan zagospodarowania przestrzennego dla terenów w okolicach Lewic.

- Teraz występujemy do skarbu państwa o przejęcie nieodpłatnie 50 hektarów terenu nad jeziorem - mówi wójt Małek.

Nad jeziorem mają powstać plaże, domki kempingowe, mała gastronomia. - Teraz musimy pomyśleć o finansowaniu przedsięwzięcia. Czy będzie to partnerstwo publiczno-prywatne, czy tylko prywatna inicjatywa - mówi Józef Małek.

Do rozwiązania są jeszcze dwie kwestie. Pierwsza związana jest z ekologią. We wsiach powyżej jeziora trzeba wybudować kanalizację, bo ścieki z nich trafiają do rzeki Troi, która wpływa do zbiornika.

- Jeszcze w tym roku kończymy budowę kanalizacji w Lewicach i Michałkowicach, wiec problemu w zasadzie nie ma. Także gmina Głubczyce buduje kanalizację - mówi Józef Małek.

Większym problemem jest stan zapory, która przecieka. Jezioro więc nie może być napełnione, bo może grozić to katastrofą budowlaną.

- Teraz w zalewie może być maksymalnie 3,5 - 4 metry wody - mówi Józef Małek. - To za mało, by robić rekreację.

W czwartek nad jeziorem obradowała Komisja Rolnictwa Sejmiku Wojewódzkiego. Rozmawiano o stanie zapory i o tym, co można zrobić by ją naprawić.

Najprawdopodobniej naprawa tamy ruszy w przyszłym roku. Natomiast ponowne napełnianie jeziora odbędzie się w 2012 roku. Prace na własny koszt wykona firma, która zbudowała zalew.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska