Usuwanie nadmiaru śniegu z dachu, a także sopli i nawisów śnieżnych należy do obowiązków zarządcy budynku. To ważne dla bezpieczeństwa mieszkańców, szczególnie w przypadku domów i budynków z płaskimi dachami, z których śnieg nie zsunie się samoczynnie. Przepisy prawa budowlanego obowiązują też właścicieli domków jednorodzinnych.
Metr sześcienny świeżego białego puchu waży ok. 250 kg, ubitego - nawet 700 kg. Najcięższy zaś jest śnieg topniejący, którego waga może sięgać 900 kg/m3.
- Jeżeli dach zaprojektowano tak, że spełnia on tylko minimalne normy obciążenia śniegiem, to po dużych opadach, trzeba go usunąć - przestrzegają inspektorzy budowlani.
Patrycja Krawczyk z Wojewódzkiego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego wyjaśnia, że mieszkańcy, którzy mają wątpliwości, czy śnieżna czapa na dachu jest bezpieczna, powinni zgłosić to zarządcy, a jeśli ten nie zareaguje powiadomić straż miejską, policję albo właśnie inspektora nadzoru budowlanego.
- W piątek mieliśmy cztery zgłoszenia dotyczące śniegu zalegającego na chodnikach. "Dachów" nie było - informuje dyżurny straży miejskiej w Opolu.
Za niezapewnienie bezpieczeństwa użytkowanego budynku właścicielowi lub zarządcy grozi kara grzywny - od 1000 zł.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?