Nadzieje na trasie

Bogusław Kasprzysiak
Paweł Mikulicz (Pacyfik Toruń) wygrał XXIX międzynarodowy wyścig kolarski juniorów "Po Ziemi Kluczborskiej".

Przez trzy dni na łącznej trasie 325 km podzielonej na cztery etapy ścigało się 116 kolarskich nadziei z 34 klubów, wśród nich reprezentanci Ukrainy i Czech. Pierwszy raz w Kluczborku startowały dwie cyklistki, które jednak nie wytrzymały trudów jazdy indywidualnej na czas i wycofały się. Na I etapie z Kluczborka do Byczny zawodnikom towarzyszył silny, boczny wiatr, bardzo utrudniający jazdę. Czwórka kolarzy zdecydowała się na ucieczkę zakończoną powodzeniem. Grupa ta uzyskała 1,5 min przewagi nad peletonem. Krótko przed metą brawurowym atakiem popisał się Paweł Mikulicz i pierwszy przejechał linię mety.

Na wysokim poziomie, mimo nadal silnego wiatru, stała jazda indywidualna na czas. Klasą dla siebie był Arkadiusz Walny (KTC Kalisz), który najgroźniejszego rywala (Mikulicza) wyprzedził o blisko 5 sek, uzyskując wysoką przeciętną - 44,5 km/godz. Drugie miejsce Mikulicza przesądziło o jego zwycięstwie w klasyfikacji końcowej. Na III etapie z Kluczborka do Wołczyna, kilometr przed metą wydarzyła się groźna kraksa, w wyniku której kilku kolarzy mocno ucierpiało i musiało wycofać się z wyścigu. Najszybszy był Radosław Kwiatkowski (Pacyfik), a 5. miejsce zajał Adrian Respondek (Ziemia Opolska), 14. był Piotr Hajduga (Ziemia Brzeska).

Starterem do IV etapu, poświęconego pamięci Joachima Halupczoka, był honorowy gość imprezy, niegdyś wicemistrz świata, Mieczysław Nowicki. Kolarze punktowali na czterech lotnych premiach, w których najwięcej "oczek" zebrał Miłosz Szymczak (KTK Kalisz). On więc był zwycięzcą kryterium i jemu wręczono puchar ufundowany prze redakcję "Nowej Trybuny Opolskiej". Został on uznany za najbardziej aktywnego kolarza i był najlepszym w klasyfikacji rankingowej.
- Był to trudny wyścig, a szczególnie dał mi się we znaki czwarty etap, w który włożyłem sporo wysiłku - powiedział Szymczak. - Zdobyłem już medal w mistrzostwach Polski, ale zwycięstwo w kryterium poświęconym pamięci wielkiego kolarza jest dla mnie największym sukcesem. Przypadła mi do gustu organizacja imprezy, która stała na wysokim poziomie.

Drugie miejsce w klasyfikacji generalnej zajął Paweł Ignasiak (Górnik Wałbrzych), a trzecie Waldemar Szaniawski (Piast Nowa Ruda). Klasyfikację drużynową wygrał zdecydowanie Pacyfik Toruń, zdobywając puchar prezesa UKFiS-u. Druga lokata przypadła Górnikowi Wałbrzych, a trzecia KTK Kalisz. Najlepszą drużyną zagraniczną była Ukraina.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska