Nadzoruje ekologię, sam nie płacił za śmieci

Mirosław Dragon
Mirosław Dragon
- Wyszło niezręcznie, ale już w ubiegłym roku chciałem podpisać umowę na odprowadzanie ścieków - zarzeka się Waldemar Pęciak.
- Wyszło niezręcznie, ale już w ubiegłym roku chciałem podpisać umowę na odprowadzanie ścieków - zarzeka się Waldemar Pęciak. Mirosław Dragon
Waldemar Pęciak, członek rady nadzorczej WFOŚ, za to, że przez trzy lata nie płacił za wywóz śmieci, dostał... 50 zł mandatu.

Straż Miejska w Praszce nałożyła już mandat - za brak kubłów na śmieci i brak podpisanej umowy na selektywną zbiórkę śmieci z kamienicy, której Pęciak jest współwłaścicielem.

- Postępowanie zakończyło się nałożeniem mandatu karnego - mówi Andrzej Podyma, komendant straży miejskiej. Jak duży był to mandat - nie chciał powiedzieć ani komendant, ani burmistrz Praszki Jarosław Tkaczyński (również PO).

- Bawi się pan w dziennikarza śledczego? To jest żenujące - uważa burmistrz Tkaczyński.

Ustaliliśmy, że mandat za brak kubłów i - co za tym idzie - niepłacenie przez kilka lat rachunków za wywóz śmieci wyniósł 50 złotych.

Jeśli chodzi o ścieki, to kamienicę podłączono do sieci kanalizacyjnej w kwietniu 2012 roku i aż do tego roku ścieki z części należącej Waldemara Pęciaka były wypuszczane bez umowy i bez płacenia rachunków. Wcześniej było tam szambo, za lata 2011 i 2012 również nie ma w Goskomie odnotowanego wywożenia nieczystości.

- Istnieje podejrzenie, że z tej kamienicy odprowadzano ścieki do kanalizacji bez podpisanej umowy - mówi mł. asp. Stanisław Filak, rzecznik komendy policji w Oleśnie. Jest to przestępstwo zagrożone karą ograniczenia wolności i grzywną do 10 tys zł. Na radzie dochodzenie prowadzone jest w sprawie, nikomu nie przedstawiono żadnych zarzutów.

- Faktycznie wyszło trochę niezręcznie, że dopiero w tym roku podpisaliśmy umowę, ale wniosek złożyłem już w ubiegłym roku, kiedy dowiedziałem się, że budynek został podłączony do kanalizacji - tłumaczy Waldemar Pęciak (wniosek złożono 22 października 2014 r.). - Wcześniej chorowałem, miałem udar, nie wiedziałem o podłączeniu, ja w tym budynku przecież nie mieszkam.

Waldemar Pęciak w radzie nadzorczej w Wojewódzkim Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej jest przedstawicielem organizacji ekologicznych, jest też szefem struktur PO w powiecie oleskim. Jego wybór do WFOŚ oceniano jako kontrowersyjny, ponieważ Pęciak jest mężem kuzynki posła Leszka Korzeniowskiego, szefa PO w regionie. W środowisku ekologów jest za to mało znany.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska