zł, a najmniej podkarpackiego, bo 2600 zł - wynika z raportu największej polskiej firmy windykacyjnej KRUK SA.
Średnia wartość obsługiwanej sprawy w 2009 roku, liczona łącznie dla spraw konsumenckich oraz gospodarczych, wyniosła 3 887 zł.
Zobacz: 30 mln zł w 3 miesiące. Tak się zadłużają Opolanie
O tym, że problem z zadłużaniem nie maleje świadczy fakt, że tylko w 2009 r. do tej firmy trafiło ponad 1,1 mln nowych spraw.
Z czym zalegamy
Średnia wartość zadłużenia „Kowalskiego” jest niższa i wynosi ok. 2 250 zł. Zazwyczaj długi konsumentów wynikają z tytułu nieuregulowanych kredytów konsumenckich, zaległych rat (lub kredytów niewypowiedzianych) oraz niezapłaconych rachunków za komórkę lub telewizję czy internet.
Najwyższe zadłużenie osoby fizycznej w obsłudze w 2009 r. wyniosło 1,054 mln zł. Pechowy rekordzista (osoba fizyczna) z Podkarpackiego ma zwrócić 985 tys. zł.
Według specjalistów z firmy windykacyjnej Kruk, obecny poziom zadłużenia statystycznego Polaka daje mu jeszcze szansę na uporanie się z tym problemem. Raty wynikające z wysokości zadłużenia nie są wygórowane i w większości przypadków możliwe do regularnej spłaty.
Kontaktuj się z wierzycielem
- Trzeba jednak działać, by długi nie narosły! Ważne jest, aby Polacy sami wzięli sprawy w swoje ręce i aktywniej szukali sposobów wyjścia z długów. Takim sposobem jest właśnie kontakt z wierzycielem lub firmą windykacyjną i uzgodnienie możliwości spłaty zadłużenia w dogodnych ratach - mówi Iwona Słomska, członek zarządu KRUK SA.
Zobacz: Co grozi za przekroczenie limitu na karcie kredytowej?
Jak dodaje, najgorszym wyjściem jest bierność i unikanie kontaktu. - Prowadzi do narastania kwoty długu, a w efekcie postępowania sądowego i komorniczego, które wiąże się z dodatkowymi kosztami dla dłużnika – wyjaśnia.
Nie chowaj głowy w piasek
Problem spłaty kredytów mają coraz częściej osoby młode, które często rozpoczynają karierę zawodową. Nie mają świadomości, jak duże problemy mogą mieć w przyszłości, jeśli zlekceważą swoich wierzycieli.
- Teoretycznie niski dług może uniemożliwić nie tylko zaciągnięcie kredytu na mieszkanie, ale chociażby kupno na raty telewizora czy telefonu komórkowego w abonamencie. Biorąc pod uwagę, że w przyszłości coraz więcej podmiotów będzie weryfikowało historię kredytową swoich potencjalnych klientów, w interesie ich wszystkich jest aktywne radzenie sobie z problemem zadłużenia, a przede wszystkim szukania porozumienia z wierzycielami. Strategia chowania głowy w piasek lub życzeniowe myślenie, że „jakoś to będzie”, nie zdaje w żaden sposób egzaminu – mówi Michał Macierzyński, analityk Bankier.pl.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?