Najpierw szanujmy, potem zmieniajmy

Krzysztof Zyzik
Krzysztof Zyzik
Archiwum (o)
Komentarz redaktora naczelnego.

Obchody Święta Konstytucji 3 Maja zdominowała propozycja prezydenta Andrzeja Dudy, by za rok - w setną rocznicę odzyskania niepodległości - Polacy wypowiedzieli się w referendum w sprawie nowej ustawy zasadniczej.

Cóż, sam pomysł ekstrawagancki nie jest. Konstytucja, jak każda inna na świecie, nie jest dokumentem doskonałym. Dwadzieścia lat jej funkcjonowania ujawniło liczne mankamenty. Choćby te dotyczące niejasnego rozdziału kompetencji między rząd a prezydenta w sprawach obronności i polityki zagranicznej.

Mimo to inicjatywę prezydenta przyjmuję z rezerwą. Głównie z powodu łamania przez niego obowiązującej konstytucji, co zostało potwierdzone nie tylko przez polski Trybunał Konstytucyjny, ale także szereg innych instytucji monitorujących stosowanie prawa, w tym Komisję Wenecką.

Partia władzy, nawet jeśli deprecjonuje polską konstytucję, nazywając ją „postkomunistyczną”, ma obowiązek jej przestrzegania. Prezydent, który na konstytucję przysięgał publicznie, w sposób szczególny powinien tu dawać przykład. Tymczasem wydaje się, że obecna władza woli iść drogą, którą opisał z sejmowej mównicy poseł Kornel Morawiecki: „ponad prawem jest dobro narodu”. I teraz w tym duchu (konstytucję mamy złą, więc dziś jej nie przestrzegamy, a jutro napiszemy nową) chce zmieniać ustrój Polski.

Życzyłbym sobie merytorycznej debaty na temat aktualności naszej konstytucji, ale nie bardzo ją sobie wyobrażam w takich warunkach. Prezydent niby zaprosił w środę do dyskusji „ponad podziałami”, ale kilka dni wcześniej wykluczył ze wspólnoty część obywateli, imputując im, że noszą w sobie gen zdrady. Obawiam się, że w podobnej atmosferze czeka nas nie poważna debata ustrojowa, lecz emocjonalne referendum: za bądź przeciw władzy.

Tymczasem wybory w tym temacie są zaplanowane na 2019 rok i póki co nikt tego terminu nie kwestionuje.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska