Najpierw uczą się języka na Letniej Szkole Językowej UO, potem wracają do nas na studia

Anna Grudzka
Aż 40 absolwentów szkoły letniej rozpocznie studia w Opolu.
Aż 40 absolwentów szkoły letniej rozpocznie studia w Opolu. Fot. Archiwum UO
Blisko 60 osób wzięło udział w Letniej Szkoły Językowej na Uniwersytecie Opolskim. To była szósta edycja imprezy.

Językową Szkołę Letnią jak o roku zorganizowało Centrum Partnerstwa Wschodniego.

Każdego roku zgłasza się tu kilkadziesiąt osób ze Wschodu, które chcą uczyć się języka polskiego. Swój udział w JSL deklaruje głównie młodzież, która planuje studia na Uniwersytecie Opolskim, ale są i uczniowie oraz osoby dorosłe - bo szkoła nie ma ograniczeń wiekowych. - Ogólnie pobyt daje możliwość zapoznania się z warunkami studiowania na UO, poznania nauczycieli oraz życia w naszym mieście - wyjaśnia Ludmiła Kaszko, pomysłodawczyni i koordynatorka Językowej Szkoły Letniej i pełnomocnik rektora ds. studentów ze Wschodu.

W czasie swojego pobytu w Opolu uczestnicy JSL, oprócz intensywnej nauki języka, poznali również kulturę i historię naszego kraju i regionu.

- Dowiedzieli się, co Uniwersytet Opolski oferuje cudzoziemcom, m.in. w ramach program Erasmus - wyjaśnia Ludmiła Kaszko.

Wszystkie prowadzone zajęcia odbywały się w Collegium Civitas, ale dla uczestników zaplanowano także szereg atrakcji m.in. wyjście do muzeum, galerii, rejs smoczymi łodziami czy wyjazd do Krasiejowa. - Zajęcia trwały dwadzieścia dni i zakończyły się koncertem pn. „Mam talent”, w czasie którego kursanci prezentowali swoje umiejętności.

- To była fantastyczna zabawa. Tańce, śpiew, czytanie własnych wierszy, teatr cieni i wspólny polonez. Mamy nadzieję na dalszą dobrą współpracę przy realizacji kolejnych projektów - dodaje Ludmiła Kaszko.

Lwia część uczestników kursu wróci w październiku do Opola, by podjąć naukę na UO. - Studia rozpocznie na pierwszym roku ponad 200 żaków ze Wschodu, 40 to kursanci z JSL. Najwięcej na takich kierunkach jak: ekonomia czy informatyka, ale też język polski z niemieckim, sztuka czy couching filozoficzny - wyjaśnia Ludmiła Kaszko.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska