Najpopularniejsze rasowe psy. Niektóre kosztują fortunę. Dlaczego tak chętnie je kupujemy? (CENY)

Psy to niezwykle inteligentni, wierni i lojalni towarzysze. Potrafią obdarzyć człowieka bezwarunkową miłością i i choć zapamiętują wiele, wybaczają. Zanim zdecydujemy się jednak na posiadanie czworonoga, powinniśmy lepiej poznać siebie. Własne możliwości: finansowe, mieszkaniowe oraz przyzwyczajenia.

Psy rasowe, ale i te ze schroniska mają indywidualne potrzeby, których bagatelizowanie może przysporzyć wielu problemów. Jeśli, np. lubimy całymi dniami przesiadywać na kanapie, a zakochaliśmy się w urodzie border colie czy owczarka niemieckiego, to będzie nam z nimi nie po drodze. To rasy, które uwielbiają ruch na świeżym powietrzu i musimy dać się im "wybiegać", żeby nasze mieszkanie nie zmieniło się w pobojowisko.

Poniżej kilka pytań, na które warto odpowiedzieć zanim podejmiemy decyzję o wzięciu do siebie psa:

• Czy masz czas?
• Czy masz z kim zostawić psa pod swoją nieobecność?
• Czy stać cię na zakup karmy i wizyty u weterynarza?
• Czy Twoje mieszkanie nie jest przypadkiem za małe?
• Czy wiesz, że pies będzie z Tobą przez kolejnych kilkanaście lat?
• Czy wiesz, że szczeniaki rosną, a w dodatku wcześniej "wszystko psują"?

Każdy pies wymaga regularnych spacerów. Niektórym wystarczy pół godziny na świeżym powietrzu, ale inne potrzebują znacznie więcej. Weterynarze i behawioryści zalecają, co najmniej trzy spacery dziennie, w tym jeden dłuższy. Dotyczy to szczególnie tych ras, które potrzebują spędzać czas na świeżym powietrzu i mają duże potrzeby bycia w ruchu.

Druga kwestią jest fakt, że nawet domatorzy jeżdżą na urlop i choć w wielu miejscach oferowana jest dziś szansa przyjechania z czworonogiem, to nie zawsze będziemy mieli taką możliwość. Dotyczy to także delegacji lub czasu, który będziemy spędzać na różnych wyjazdach, np. takich związanych ze szkołą. Zostawienie psa w bezpiecznym otoczeniu niweluje skutki lęku separacyjnego. Dobrze, gdy nasz pupil zna osoby, pod którymi opieką pozostaje. Istnieje też szansa zostawienia czworonoga w hotelach dla psów, ale to zawsze wiąże się z dodatkowymi kosztami. Nie we wszystkich miejscach oferowany jest tez taki sam poziom usług, dlatego zanim wybierzemy jedno z nich, warto sprawdzić opinie o firmie w internecie.

Pies to spory wydatek. Zakup karmy, akcesoriów (legowisko, smycz, obroża, zabawki), a także wizyty u weterynarza (w przypadku psów rasowych mogą być częstsze) obciążają domowy budżet. Coroczne szczepienia to wydatek kilkudziesięciu złotych za każde. Do tego dochodzą zabiegi sterylizacji lub kastracji, a czasem poważne operacje.

Każdy pies będzie się czuł dobrze w towarzystwie swojego właściciela, o ile ten zadba o szczęście pupila, ale nie każde mieszkanie jest odpowiednim miejscem dla wszystkich ras. Duże psy potrzebują większej przestrzeni, a często podwórka, na którym będą mogły spędzać czas. Niektóre rasy mają też tendencję do "demolowania" domu pod nieobecność właściciela i niszczą sprzęty, takie jak kanapy, fotele, drewniane elementy.

Przeciętnie psy spędzają z nami od kilku do kilkunastu lat. Są z nami w zdrowiu i w chorobie, a także w pogodę i niepogodę. Ich codzienne potrzeby mogą przerosnąć potencjalnych właścicieli, zwłaszcza gdy zdadzą sobie sprawę, że pies to nie tylko przyjemności, ale i codzienny obowiązek.

Wzięcie do domu szczeniaka wiąże się z koniecznością dodatkowej atencji. Kilkumiesięczne zwierzęta częściej załatwiają swoje potrzeby niż dorosłe psy i nie kontrolują potrzeb swojego pęcherza. Sikają często i w różnych miejscach, więc niezbędny jest zakup podkładów higienicznych i nauka czystości. Szczeniakom rosną też zęby, więc mają tendencję do podgryzania naszych rąk, ale i mebli, ubrań czy kapci lub butów.

Z danych opublikowanych przez Międzynarodową Federację Kynologiczną (FCI) wynika, że istnieje 340 ras psów. Każdy z nich ma inne usposobienie oraz unikalne potrzeby. Niektóre są bardziej popularne od reszty, a wśród najrzadszych wymienić można: Sealyhama Terriera, wyżła fryzyjskiego czy Komondora, którego zbita sierść wygląda jak dredy.

O tym, na jakiego psa się zdecydujemy powinien decydować nasz charakter. Jeśli jesteśmy aktywni, to wciąż będziemy pospieszać buldoga angielskiego, a "kanapowcy" mogą nie wytrzymać z temperamentem husky czy charta.

Przy zakupie rasowego psa trzeba kierować się nie tylko ceną, ale sprawdzić czy szczenięta pochodzą z legalnej hodowli. Można to zrobić nieodpłatnie na stronie www.zkwp.pl, która należy do polskiego Związku Kynologicznego (ZKWP). Psy z rodowodem są droższe, ale dzięki temu unikniemy często przykrych niespodzianek w przyszłości, takich jak problemy zdrowotne i psychiczne.

Mimo że media wciąż nagłaśniają historie psów z pseudohodowli, to świadomość wśród społeczeństwa nt. wyboru psa jest nadal niewystarczająca. Przy zakupie często kierujemy się ceną, bo zwierzęta bez rodowodu są nawet połowę tańsze od tych z rodowodem. Za kilkaset złotych możemy także kupić szczeniaki, które nie tylko nie mają rodowodu, ale często są skrzyżowane z inną rasą, o czym ich właściciele zapominają poinformować w ogłoszeniu.

Wiele psów pochodzących z pseudohodowli boryka się nie tylko z obciążeniami genetycznymi, ale i problemami behawioralnymi. Ma na to wpływ zbyt szybkie odbieranie matce szczeniąt, brak socjalizacji między zwierzętami, dramatyczne warunki bytowe (brak jedzenia, światła, wody). Psy pochodzące z pseudohodolwi są często lękowe, nerwowe i kompulsywne (jedzenie, zabawa), ale i agresywne, przez co mogą sprawiać wiele trudności swoim właścicielom. Aktualnie najbardziej popularne rasy z pseudohodowli to: buldogi francuskie, maltańczyki, mopsy oraz shih tzu.

Każdy kraj cechuje się innym podejściem do psów, choć niemal w całej Europie czworonogi traktuje się jak członków rodziny. Wyjątkiem jest, np. Bośnia, gdzie grupy bezpańskich psów spacerują po mieście bez smyczy, ale mają zazwyczaj przyjacielskie usposobienie. W pozostałych częściach Europy pies jest przyjacielem, którego zabieramy ze sobą nie tylko na spacer, ale i na wakacje.

Które z ras są najpopularniejsze w Polsce i ile musimy zapłacić za szczenię z hodowli? Przyglądamy się usposobieniu poszczególnych czworonogów. Zajrzyjcie do naszej galerii.