W rodzinie Kubatów w Borku (gm. Rudniki) święto jest podwójne: najstarsza w rodzinie pani Anna skończyła 105 lat, a niedawno urodził się jej najmłodszy prawnuczek Adaś.
- Moje prawnuki z Warszawy są już dorosłe, czekam więc teraz na praprawnuka! - mówi pani Anna.
Najstarsza mieszkanka Opolszczyzny zna receptę na długowieczność.
- Wszystko jeść i dużo pracować - uważa Anna Kubat. - I nie pić wódki, żeby być zdrowym.
Pani Anna doczekała się 3 dzieci (jeden z synów już nie żyje), 9 wnuków i 10 prawnuków.
Najbliżsi wróżą nestorce 125 lat życia. Skąd taka prognoza?
- Sąsiadka Helena Kokot świętowała ostatnio 80. urodziny i poprosiła mamę, żeby przyszła na jej setne urodziny, czyli musi jeszcze żyć przynajmniej 20 lat - mówi Władysław Kubat, syn pani Anny.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
