Najważniejsze jest pierwsze wrażenie

Fot. "Cztery Kąty"
Czyste, zadbane mieszkanie łatwiej sprzedać.
Czyste, zadbane mieszkanie łatwiej sprzedać. Fot. "Cztery Kąty"
Duża podaż mieszkań na rynku sprawia, że coraz trudniej je spieniężyć. Żeby doszło do transakcji, należy się starannie przygotować.

Z mieszkaniem jest jak z samochodem. Klient zainteresuje się nim, jeśli zrobi na nim dobre wrażenie. Nikt więc raczej nie próbuje nawet sprzedawać auta brudnego. Nie namawiamy do ukrywania wad, ale do starannego wysprzątania i naprawienia niedoróbek i zniszczeń.
Na nowe lokum klient patrzy już jak na swoje przyszłe miejsce do życia. Chłonie jego atmosferę wszystkimi zmysłami. Choć przywykliśmy już do zapachu psiej sierści czy też woni zdradzającej obecność świnki morskiej, przyszły lokator może od razu źle reagować na taki "mikroklimat".
To samo dotyczy przykrych woni dobywających się z niewłaściwie funkcjonującej umywalki czy też zlewu w kuchni. Takie urządzenie należy naprawić, udrożnić i zdezynfekować.
Nawet jeśli przypuszczamy, że przyszły lokator od razu rozstanie się ze starymi wykładzinami dywanowymi, brudne robią fatalne wrażenie. Trzeba je więc starannie wyczyścić i usunąć plamy.

Bardzo często bywa tak, że nowi właściciele mieszkania zamierzają wprawdzie przeprowadzić jego gruntowną renowację, ale - "wydrenowani" z pieniędzy na zakup lokalu - te plany odkładają na pewien czas. Dla nich ważny więc będzie stan kuchenki gazowej, muszli klozetowej, wanny i zlewozmywaka.
Kuchenka powinna być nie tylko sprawna, ale także przyzwoicie wyglądać. Niedopuszczalne są więc zapieczone palniki i zardzewiałe odpryski wokół. W sklepach znajdują się specjalne preparaty, przy pomocy których możemy starannie odnowić kuchenkę.

WAŻNA JEST TAKŻE KLATKA SCHODOWA
Tomasz Mrożek, przedstawiciel Biura Nieruchomości "Mediator" w Opolu:
- Nie ma zwyczaju odnawiania mieszkania przedstawianego do sprzedaży. Ludzie pokazują je czasem od najgorszej strony, nawet dobrze nie sprzątnięte. Ma to zdecydowanie negatywny wpływ na decyzje oglądających. Zwracają oni uwagę nie tylko na wygląd mieszkania, ale także na klatkę schodową. Jeśli jest ona mocno zdewastowana, świadczy źle o lokatorach. A dla kupujących bardzo istotne jest, aby mieszkać w towarzystwie przyzwoitych, schludnych sąsiadów.

KIEDY POTRZEBNA JEST UMOWA PRZEDWSTĘPNA
Najczęściej bywa tak, że sprzedajemy jedno mieszkanie, by kupić drugie lub też za otrzymane pieniądze budować dom. W związku z tym nie możemy się wyprowadzić po dokonaniu transakcji ze sprzedanego mieszkania, ale pieniądze lub przynajmniej ich część są nam potrzebne natychmiast. Właśnie w takiej sytuacji umawiamy się z kupującym, że wpłaca nam natychmiast przynajmniej połowę pieniędzy, a my zobowiązujemy się do opuszczenia mieszkania w terminie, jaki wspólnie wynegocjujemy. Umowa przedwstępna zawierana u notariusza gwarantuje obu stronom, że nikt jej bezkarnie nie zmieni. Wraz z z podpisaniem umowy kupujący wpłaca zadatek, który wynosi najczęściej 10 proc. wartości przyszłej transakcji. Jeśli kupujący się rozmyśli, sprzedający ma prawo zatrzymać zadatek.

Podobnie należy postąpić z urządzeniami sanitarnymi. Konieczne jest przywrócenie im czystości, odrdzewienie i oczyszczenie kranów, ewentualne naprawienie spłuczki.
Bardzo niekorzystne wrażenie robią wyszczerbione narożniki ścian. Spotyka się takie uszczerbki zwłaszcza tam, gdzie są małe dzieci albo zwierzęta. Tego typu zniszczenia z pewnością należy zagipsować i zamalować.
Nieciekawie prezentuje się łazienka, dawno kafelkowana, kiedy to stare cementowe fugi częściowo się wykruszyły. Ściany wyglądają wtedy bardzo niechlujnie i nieestetycznie. Dlatego warto poświęcić jedno popołudnie na to, by wydłubać (dostępnym w sklepie specjalnym narzędziem) stare fugi i położyć nowe. Łazienka na pewno zrobi na kupującym o wiele bardziej korzystne wrażenie.
Drobna kosmetyka nie kosztuje wiele, ale sprawia, że mieszkanie wyda się ładniejsze, co ma niewątpliwy wpływ na szybkość transakcji.

Jeśli zamierzamy sprzedać mieszkanie, musimy przygotować wszystkie niezbędne dokumenty, które będą nam potrzebne do zawarcia transakcji. Jeśli mieszkanie ma księgę wieczystą, powinniśmy uzyskać wypis z hipoteki. Nie należy tego robić z dużym wyprzedzeniem, ponieważ kupujący zechce mieć wgląd do możliwie najbardziej aktualnego dokumentu w obawie, czy dotychczasowy właściciel tuż przed transakcją nie zaciągnął pod hipotekę kredytu.
Drugim ważnym dokumentem, który powinniśmy mieć, to akt notarialny. Trzecim - zaświadczenie wystawione przez zarządcę budynku (spółdzielnię, wspólnotę mieszkaniową czy też administrację) o tym, że nie zalegamy z czynszami.
Często zdarza się tak, że sprzedający szuka kupca na mieszkanie, które otrzymał w spadku po zmarłych rodzicach. Wtedy musimy przedstawić kupującemu postanowienie sądu stwierdzające nabycie praw do tego mieszkania i zaświadczenie z urzędu skarbowego, że zapłacony został podatek od spadku. Osoby rozwiedzione, z których jedna jest dysponentem sprzedawanego mieszkania, musi mieć postanowienie sądu o przyznaniu mieszkania lub ugodę między małżonkami dotyczącą podziału majątku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska