Największy parking w Opolu świeci pustkami. Na Centrum Przesiadkowe Opole Główne wydano grube miliony złotych

Centrum przesiadkowe Opole Główne działa już od grudnia 2022 roku. Pasażerowie mogą korzystać m.in. z dworca autobusowego zlokalizowanego na parterze, natomiast kierowcy z trzypoziomowego parkingu. Do 9 stycznia parkowaniu tu było darmowe, dlatego parking cieszył się dużym zainteresowaniem.

Gdy tylko wprowadzono opłaty za parkowanie, centrum przesiadkowe – ku zdziwieniu Zakładu Komunalnego, który zarządza obiektem - opustoszało z samochodów, a kierowcy wolnych miejsc zaczęli szukać gdzie indziej.

Pomimo tego, że cennik, jaki zaproponowano kierowcom, był konkurencyjny w porównaniu do innych parkingów w Opolu.

W śródmiejskiej strefie płatnego parkowania tzw. strefie A za pierwszą godzinę postoju trzeba zapłacić – po noworocznych podwyżkach – 4,4 zł. A za cały dzień parkowania pobierana jest opłata w wysokości 30 zł. Z kolei godzina parkingu przy Dworcu Głównym kosztuje 4 zł, a cały dzień – 45 zł.

Pomimo wyższych cen trudno tutaj znaleźć wolne miejsce.

W nocy i w weekendy też trzeba płacić

To znacznie więcej niż za parking w centrum przesiadkowym, gdzie od godz. 8 do 17 za godzinę parkowania trzeba zapłacić 3 zł lub 18 zł za bilet dzienny, ale tylko między godz. 8 a 17.

Okazało się bowiem, że wieczorem i w nocy parkowanie też jest tutaj płatne. Pierwsza godzina kosztuje 1,5 zł, a każda kolejna – 1 zł. I nie ma znaczenia, czy to wtorek, niedziela czy jakieś święto – płacić trzeba przez całą dobę.

A dla przypomnienia – w strefie płatnego parkowania opłaty uiszcza się jedynie od godz. 8 do 17, a w soboty, niedzielę i święta parkowanie jest bezpłatne.

Jak niskie zainteresowanie parkingiem tłumaczy Zakład Komunalny? Zdaniem wiceprezes Katarzyny Oborskiej-Marciniak, „Centrum Przesiadkowe jest w trakcie rozruchu i informacja o jego działaniu-szczególnie parkingu, dopiero się przebija do mieszkańców.”

- W centrum nie działają też lokale usługowe, które wpłyną na pewno na frekwencję. Dopiero rusza też przebudowa placu. Zatem na spokojnie, po kolei wszystko się będzie rozkręcać – zapewnia wiceprezes Oborska-Marciniak.

Jednocześnie dodaje, że ewentualna korekta cenowa jest w przyszłości możliwa, jednak „w porównaniu do innych parkingów, centrum przesiadkowe działa pod pełną ochroną i okiem kamer przez 24 godziny/7 dni w tygodniu, zatem oferuje dużo lepsze warunki niż stanie pod chmurką.”