Najwyższe w historii zwycięstwo hokeistów Orlika w ekstraklasie

Marcin Sagan
Marcin Sagan
Opolanie mieli we wtorkowy wieczór wiele powodów do radości.
Opolanie mieli we wtorkowy wieczór wiele powodów do radości. Mariusz Matkowski
Opolski zespół pokonał ostatni w tabeli SMS Sosnowiec aż 15:1.

Orlik w przypadku zwycięstwa w tym meczu zapewniał sobie co najmniej 8. miejsce w tabeli i grę w fazie play off.

Już po niespełna pięciu minutach było jasne, że zwyciężą. Prowadzili 3:0 i trener gości Jarosław Morawiecki wziął czas. Niewiele to zmieniło. Przewaga gospodarzy było ogromna. Po pierwszej tercji było 6:0 i zastanawiać się można było, czy Orlik osiągnie najwyższe zwycięstwo w historii w ekstraklasie. Do tej pory było to 12:0 z GKS-em Katowice w poprzednim sezonie na wyjeździe.

Po drugiej tercji nie było to wcale pewne, bo nasi zawodnicy strzelili w niej tylko dwa gole. W ostatniej jednak znów byli bardzo skuteczni i pobili swój rekord. Były więc powody do zadowolenia, a szczególne miał zdobywca szóstej bramki Mariusz Zwierz, dla którego był to pierwszy mecz po dłuższej przerwie.

- Miałem złamany palec - tłumaczył Zwierz. - Najpierw pięć tygodni z tego powodu nie grałem a potem jeszcze przez dwa tygodnie nadrabiałem braki kondycyjne. Cieszy zdobyty gol, a przede wszystkie wysokie zwycięstwo. Zagraliśmy skutecznie i wynik mógł być nawet wyższy.

Nasi gracze sprawili więc miły prezent swojemu trenerowi Jackowi Szopińskiemu, który we wtorek obchodził 52. urodziny.

W tabeli po 33 kolejkach Orlik ma 63 punkty. Za nim jest Polonia Bytom, z którą zmierzą się w najbliższy piątek na własnym lodowisku o godz. 18.30. Na 9. pozycji znajduje się Naprzód Janów z dorobkiem 34 punktów. Jako, że zostało dziewięć kolejek do końca fazy zasadniczej, to nie ma już możliwości, by Orlik spadł poniżej 8. pozycji

Orlik Opole - SMS Sosnowiec 15:1 (6:0, 2:0, 7:1)
1:0 Rompkowski - 2., 2:0 F. Stopiński - 4., 3:0 Cgojevs - 5., 4:0 Szczechura - 12., 5:0 Szczechura - 16., 6:0 Zwierz - 17., 7:0 Cichy - 28., 8:0 Sordon - 34., 9:0 Szczechura - 42., 10:0 Bychawski - 44.,11:0 Klecha - 52., 12:0 Sordon - 56., 13:0 Cichy - 56., 13:1 Gościński - 57., 14:1 Sordon - 58., 15:1 Cgojevs - 58.
Orlik: Slubowski (34. Nobis) - Bychawski, Sordon, F. Stopiński, Szydło, Klecha - Kołosow, Sznotala, Szczechura, Cichy, Cgojevs - Korenko, Kostek, Łymanski, Rompkowski, Marzec - Dolny, M. Stopiński, Gawlik, Korzeniowski, Zwierz. Trener Jacek Szopiński.
SMS: Studziński (21. M. Nowak) - Wsół, Michałowski, Gościński, Skrodziuk, Bryk - Bizacki, A. Nowak, Gorzycki, Bichta, Goździewicz - Chorążyczewski, Musioł, Paś, Jarosz, Krężołek - Krok, Makowski, Podlipni, Sroka, Zygmunt. Trener Jarosław Morawiecki.
Sędziował Sebastian Kryś (Katowice). Kary: Orlik - 20 min (w tym 10 minut dla Bartłomieja Bychawskiego za niesportowe zachowanie), SMS -14 min. Widzów 150.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska