Namalował graffiti, korzystając... z własnego balkonu

Jarosław Staśkiewicz
Jarosław Staśkiewicz
Autora bohomazów na ścianie dostępnej wyłącznie z tego jednego balkonu nietrudno będzie ustalić.
Autora bohomazów na ścianie dostępnej wyłącznie z tego jednego balkonu nietrudno będzie ustalić. Jarosław Staśkiewicz
Bezmyślność wandali niszczących elewacje sięga już szczytu. Jeden z nich pomalował ścianę, korzystając z własnego balkonu.

- To musiał zrobić lokator tego mieszkania, albo ktoś za jego zgodą - pokazuje Henryk Wujek, prezes Spółdzielni Mieszkaniowej „Zgoda”, która administruje wieżowcami przy ul. Chocimskiej.

Trudno nie przyznać mu racji. Bohomazy i pseudo graffiti straszą w dwóch miejscach na ścianie ostatniego piętra wieżowca. Malunki wykonał ktoś, kto miał dostęp do dwóch balkonów, ale tak się składa, że oba należą do jednego mieszkania.
Szef spółdzielni zobaczył pomalowaną ścianę, kiedy był na dachu wieżowca i zaraz rozpoczął wewnętrzne postępowanie w sprawie niszczenia elewacji. A równocześnie zawiadomił straż miejską.

- Czytałem, że stworzyli bazę fotograficzną graffiti, która ma służyć identyfikowaniu wandali - mówi szef „Zgody”. - A tutaj wśród tych malunków ewidentnie widać kilka znaków, które są podpisami autorów. Podajemy im sprawcę na tacy, więc może dzięki temu będzie można przypisać mu też inne graffiti na terenie Brzegu.

Jak dowiedzieliśmy się w brzeskiej straży miejskiej, sprawa ma zostać przekazana policji.
W całej tej historii smutne jest to, że przynajmniej część bazgrołów z tego balkonu ma już dwa lata. Przez ten czas nikt ich nie zgłosił, choć można je dotrzeć choćby z balkonów sąsiadów.

Niestety, podobnie jest z setkami napisów na ścianach wielu innych budynków w mieście, bo do oszpeconych elewacji mieszkańcy już się po prostu przyzwyczaili.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska