- Wzorem innych samorządów - jak tego w Nysie czy Wołczynie - postawiliśmy konstrukcję, do której można wrzucać nakrętki. Do tej pory w wielu szkołach je zbierano, ale trzymano w kartonach czy w workach, co nie raz było problematyczne. Teraz pomaganie będzie łatwiejsze - tłumaczy burmistrz Namysłowa Bartłomiej Stawiarski.
Serce ufundowały trzy miejskie spółki - Zakład Energetyki Cieplnej, Zakład Administracji Nieruchomości „ZAN” oraz Zakład Wodociągów i Usług Komunalnych "Ekowod". Inwestycja pochłonęła trzy tysiące złotych.
Podczas 28. finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy przy Namysłowskim Ośrodku Kultury stanie kolejna konstrukcja.
- Wszystkie nakrętki, jakie trafią do naszych serc zostaną przekazane na rzecz zbiórki na Frania Marcinkowskiego, który potrzebuje 9 milionów na leczenie rdzeniowego zaniku mięśni - dodaje Stawiarski.
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?