Większość z tych zdarzeń została umorzona z powodu niewykrycia sprawców. Włamania miały miejsce od 2005 roku, a łupem złodzieja padało wszystko, co można było wynieść z samochodu, piwnicy lub altanki.
- Podejrzany kradł wszystko: od kabli elektrycznych po drobny sprzęt ogrodniczy - informuje mł. aspirant Katarzyna Ulbrych, rzeczniczka namysłowskiej policji. - Teraz wracamy do tych spraw.
17-latek jest uczniem jednej z namysłowskich szkół.
Większość przedmiotów zdążył sprzedać. Teraz będzie tłumaczyć się przed prokuratorem. O jego losie zadecyduje sąd. Za kradzieże i włamania grozi mu do 10 lat więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?