Napad na kantor w Dobrodzieniu. Sąd aresztował trzeciego sprawcę

Archiwum
Do napadu na kantor w Dobrodzieniu doszło w ubiegłą środę.
Do napadu na kantor w Dobrodzieniu doszło w ubiegłą środę. Archiwum
Sąd Rejonowy w Olesnie aresztował dziś na trzy miesiące Kamila P., trzeciego ze sprawców napadu na kantor w Dobrodzieniu.

Przesłanki za tymczasowym aresztem, jakimi kierował się sąd to: wysoka kara jaką zagrożony jest czyn objęty zarzutem, a w związku z tym duże prawdopodobieństwo, że na wolności podejrzany mógłby utrudniać śledztwo i ukrywać się przed wymiarem sprawiedliwości.

Przypomnijmy Kamil P. (wcześniej śledczy poinformowali, że na imię ma Jarosław), to trzeci z bandytów, którzy w ubiegłą środę napadli na kantor w Dobrodzieniu. Według prokuratury, P. stał na czatach i z zewnątrz ubezpieczał kompanów. To dlatego policjanci nie wiedzieli o nim wcześniej.

- Chociaż mężczyzna nie wszedł z pozostałymi bandytami do kantoru i nie sterroryzował kasjerki, to również usłyszał zarzut rozboju z użyciem broni - wyjaśnia prokurator Lidia Sieradzka z Prokuratury Okręgowej w Opolu.

Z kolei posiedzenie w sprawie aresztu dla 40-letniego Piotra S., funkcjonariusza policji z komisariatu w Kaletach w woj. śląskim, który podczas napadu sterroryzował kasjerkę służbowym pistoletem, sąd wyznaczył na jutro.

Wcześniej zarzut rozboju z użyciem broni usłyszał 22-letni Maciej T. On też jest aresztowany. Całej trójce grozi teraz od trzech miesięcy do 15 lat więzienia.

Brutalny napad na kantor w Dobrodzieniu. Bandyci są ciężko ranni [wideo, zdjęcia]

W ubiegłą środę rano dwóch zamaskowanych mężczyzn napadło na kantor w Dobrodzieniu. Przyłożyli kasjerce do głowy pistolet, pobili ją, zrabowali kilkadziesiąt tysięcy złotych i odjechali motocyklem.

Policjanci strzelali do uciekających bandytów, później ścigali ich radiowozem i motocyklem. Podczas ucieczki sprawcy mieli wypadek i odnieśli poważne obrażenia. Leżą w szpitalach w Sosnowcu i Częstochowie.

W ciężkim stanie jest 40-letni policjant, który oprócz obrażeń odniesionych w wypadku, ma też ranę postrzałową. Ścigający go policjant trafił go bowiem w pośladek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska