Napadli na stację benzynową w Czechach. Akt oskarżenia trafił do sądu w Głubczycach

Sławomir Draguła
Sławomir Draguła
freeimages.com
Nawet do 12 lat więzienia grozi trzem mężczyznom w wieku od 33 do 34 lat, którzy napadli na stację benzynową w Krnovie.

Prokuratura Rejonowa w Głubczycach skierowała właśnie do tamtejszego sądu akt oskarżenia w tej sprawie. Wszystko rozegrało się 6 października. Pod jedną ze stacji paliw w Krnovie, tuż przy granicy z Polską, podjechał samochód na polskich numerach rejestracyjnych, w którym były trzy osoby.

Jedna z nich zatankowała, potem mężczyźni weszli do środka. Tam sterroryzowali pracownicę stacji Ivetę K. Bandyci wykręcili jej ręce, docisnęli do ściany i poturbowali. Potem ukradli z kasy 15 672 koron, papierosy o łącznej wartości 668 koron, nie zapłacili też za paliwo warte 1028 koron.

- Łącznie straty zostały wycenione na 17 368 koron, to równowartość nieco ponad 2,7 tysiąca złotych - wyjaśnia prokurator Lidia Sieradzka, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Opolu.

Zaraz po napadzie bandyci uciekli do Polski. Zostali zatrzymani na drodze do Głubczyc przez policjantów wracających ze służby. To trzej mieszkańcy powiatu legnickiego: 34–letni Rafał P. i Damian Z. oraz 33- letni Bartosz T. Wszyscy przyznali się do winy. Są tymczasowo aresztowani. Grozi im do 12 lat więzienia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska