Nastolatek pobił i okradł... dobrego kolegę

Sławomir Draguła
Sławomir Draguła
Policja
18-latek spod Krapkowic najpierw umówił się z o dwa lata młodszym kolegą, a na koniec dotkliwie go pobił i ukradł mu rower. Nastolatek usłyszał już zarzuty. Grozi mu do pięciu lat więzienia.

- Chłopak został już zatrzymany i usłyszał zarzut rozboju mniejszej wagi, przyznał się do winy - mówi aspirant sztabowy Jarosław Waligóra, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Krapkowicach.

Kilka dni temu 18-letni Tomasz K. z Krapkowic umówił się na spotkanie ze swoim o dwa lata młodszym kolegą. Po krótkiej rozmowie starszy z nastolatków napadł na młodszego. Pobił go dotkliwie, zniszczył lecznicze okulary i ukradł rower. 16-latek opowiedział o wszystkim rodzicom, a ci zawiadomili zaś policję.

- Niecałe pół godziny później policjanci zatrzymali 18-latka - wyjaśnia Jarosław Waligóra.

Okazało się, że chłopak jest pijany. Miał ponad promil alkoholu. - Chłopak z rozbrajającą szczerością przyznał prowadzącym sprawę kryminalnym, że po spotkaniu z kolegą w Krapkowicach nie chciał wracać do domu pieszo, więc zabrał mu rower - informuje Jarosław Waligóra.

Teraz za swój czyn odpowie przed Sądem Rejonowym w Strzelcach Opolskich. Grozi mu do 5 lat więzienia.

POLECAMY NA NTO.PL

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska