Żeby być dobrym etnografem, trzeba kulturę ludową kochać jak najpiękniejszą dziewczynę - powiedział, odbierając medal im. Izydora Gulgowskiego, dr Euzebiusz Gil z Muzeum Wsi Opolskiej.
Uczestnicy wczorajszego spotkania w sali koncertowej szkoły muzycznej z okazji 50-lecia powstania instytucji podzielają jego zdanie. Gdyby było inaczej, tak wielu pracowników bierkowickiego skansenu nie odznaczono by medalami złotym i srebrnym za długoletnią służbę, przyznanymi przez Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, i odznaką Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego "Za Opiekę nad Zabytkami".
Wyróżnionych oklaskiwali goście z całej Polski: muzealnicy z Wrocławia, Chorzowa, Kielc, Torunia, Lublina, Białegostoku, Świnoujścia i kilku innych ośrodków a także opolskich instytucji kulturalny.
- Kiedy stawialiśmy na ściernisku w Bierkowicach pierwszą chałupę i młyn, do głowy nam nie przyszło, że kiedyś tak tu będzie - zwierzył się pierwszy dyrektor MWO Józef Kowalewski.
Dziś opolski skansen, jedno z czterech muzeów na wolnym powietrzu w historycznych granicach Śląska, może się pochwalić 24 obiektami: zagrodami z regionu oleskiego, opolskiego i nyskiego, kościołem, wieżą, szkołą, kuźnią, karczmą, wiatrakami. Razem z ogródkami, drogami i ścieżkami zajmują 10 ha. Ich zwiedzanie trwa około półtorej godziny.
Urodzinowi goście wezmą także udział w trzydniowej ogólnopolskiej konferencji pt. "Między starym a nowym". A na zakończenie obchodów roku jubileuszowego i równocześnie na zamknięcie sezonu MWO zaprasza na Jesienne Targi Sztuki Ludowej i Targi Pszczelarskie (16 października).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
