Nasza drużyna siłaczy była najsilniejsza

Marcin Sagan
Marcin Sagan
Opolska drużyna (od lewej): Tomasz Gawełek, Magdalena Graczykowska, Artem Gnatusin i Sylwia Kiedrowska.
Opolska drużyna (od lewej): Tomasz Gawełek, Magdalena Graczykowska, Artem Gnatusin i Sylwia Kiedrowska. archiwum klubowe
Zespół Opolskiej Akademii Kettlebell zdobył złoty medal w zawodach o Puchar Polski Kettlebell, które odbyły się w Koninie.

Najprościej tłumacząc Kettlebell to dźwiganie odważników kulowych o różnej wielkości i ciężarze (najczęściej takich o wadze 32 i 40 kg). Konkurencja polega na wielokrotnym powtarzaniu prób w określonym czasie.

W naszym regionie na poważnie tą dyscypliną sportu zajął się dwa lata temu Artur Rejek, wielokrotny medalista najpoważniejszych międzynarodowych zawodów w wyciskaniu sztangi.

- Jakoś tak się stało, że dość mocno „wkręciłem” się w tę nową dyscyplinę, która jednocześnie zyskuje w naszym kraju coraz większą popularność - tłumaczy Rejek. - Jestem instruktorem i trenerem. Zajęcia prowadzę głównie w Ozimku, ale też i Opolu. Zgłasza się na nie coraz więcej osób, a zaczynamy też odnosić sukcesy sportowe, co jeszcze dodatkowo cieszy. Trening oczywiście różni się od tego w wyciskaniu sztangi, ale to są dyscypliny, gdzie liczy się siła.

Poważnym sukcesem reprezentantów Opolskiej Akademii Kettlebell było zwycięstwo w konkurencji sztafet mieszanych na zawodach w Koninie. Barw naszego zespołu bronili w nich: Magdalena Graczykow­ska, Sylwia Kiedrowska, Tomasz Gawełek i Artem Gnatu­sin.

- Nasz projekt jest już nawet międzynarodowy - tłumaczy ze śmiechem Rejek. - Artem jest bowiem Ukraińcem, ale startuje w barwach naszego klubu. Liczę, że ten projekt będzie się dalej rozwijał. Nie chodzi tylko o sukcesy sportowe, ale żeby coraz więcej osób odchodziło od siedzącego trybu życia i zaczęło trenować. Ta dyscyplina jest praktycznie dla każdego, bo różne są odważniki i można ćwiczyć także tymi lżejszymi. Człowiek, który nie miał nigdy kontaktu z siłownią może w każdej chwili zacząć trenować i mieć z tego dużą satysfakcję. Dla najbardziej zaawansowanych są natomiast te cięższe odważniki.

Magazyn Sportowy24 - Mariusz Fyrstenberg o zakończeniu tenisowej kariery

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska