Nauczyciele na Opolszczyźnie jednoczą siły. W II LO powołano Opolski Komitet Strajkowy

Miłosz Bogdanowicz
Miłosz Bogdanowicz
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne Krzysztof Strauchmann
Nauczyciele i pracownicy placówek oświatowych z całego województwa powołali w czwartek Opolski Komitet Strajkowy. Zrzesza on wszystkie lokalne placówki biorące udział w trwającym od ubiegłego poniedziałku proteście.

Spotkanie 80 pedagogów odbyło się w II Liceum Ogólnokształcącym w Opolu. - Zależy nam na tym, byśmy wszyscy mówili jednym głosem, unikając przy tym dezinformacji. Chcemy również być reprezentantami w rozmowach z wojewodą opolskim oraz tutejszym kuratorem oświaty. Dlatego w komitecie każda jednostka ma po jednym swoim przedstawicielu - mówi Monika Kosmala, nauczycielka III LO w Opolu.

Zrzeszeni nauczyciele wydali również oficjalny komunikat, w którym informują, że tylko dobra wola rządu może pomóc w zakończeniu sporu zbiorowego.

- To on ma władzę, to on decyduje o obecnej sytuacji w oświacie i to jego przedstawiciele ponoszą odpowiedzialność za trwający kryzys. My chętnie wrócimy do pracy. Chcemy uczyć, tęsknimy za normalnością, lecz bez rozmów - do których namawiamy wspomnianego już wojewodę i kuratora oświaty - nie uda się zakończyć strajku - czytamy.

Monika Kosmala w rozmowie z reporterem NTO podkreśliła również, że "dzieci - wbrew niektórym doniesieniom - nie są zakładnikami nauczycieli". Wielu z nas ma przecież pociechy czy to w wieku przedszkolnym, gimnazjalnym, czy maturalnym, a z takiego rozumowania wynikałoby, że chcemy źle również dla nich, co jest oczywistą nieprawdą. Dla wszystkich dzieci chcemy jak najlepiej, stąd nasz spór z rządem - słyszymy.

- Chcę też podkreślić to, co - być może - nie zawsze wybrzmiewa w mediach tak głośno, jak powinno. Mianowicie: jako nauczyciele chcemy nie tylko zmian związanych z naszą pracą, ale też tych, które poprawią i usprawnią zdobywanie wiedzy przez uczniów. Przeładowane dziś podstawy programowe i wynikające z tego zmęczenie dzieci na pewno nie polepsza ich efektywności. Zależy nam również na tym, by uczyć młodzież tego, jak należy się uczyć, a nie serwować im porcje wiedzy encyklopedycznej. Dziś ważniejsze są sposoby wyszukiwania i selekcjonowania informacji oraz ich weryfikacja. Walczymy zatem nie tylko o lepsze warunki zatrudnienia, ale i o lepszą przyszłość młodych Polaków- podsumowuje nauczycielka.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska