Nauczyciele z Opolszczyzny uczą się udzielania pierwszej pomocy

fot. Jarosław Staśkiewicz
fot. Jarosław Staśkiewicz
Jak wezwać karetkę, pomóc rannemu, sprawdzić czy oddycha i podtrzymać go przy życiu - tego wszystkiego nauczyciele mogą już uczyć dzieci. Oni sami opanowali zasady udzielania pierwszej pomocy na kursach prowadzonych przez WOŚP.

Instruktorzy z Orkiestry są na Opolszczyźnie od trzech dni. W poniedziałek przeprowadzili szkolenie w Głubczycach, wczoraj w Ozimku, a dziś (12 marca) w Szkole Podstawowej nr 3 w Brzegu. W każdym wzięło udział po 20 nauczycieli.

- Prowadzimy tę akcję od trzech lat i w ten sposób objęliśmy nią już 950 tysięcy uczniów w całej Polsce - mówi Katarzyna Grzelak, koordynator programu "Ratujemy i uczymy ratować".

Jak to wyliczyli? Otóż instruktorzy przeszkolili już 14 tysięcy nauczycieli. Wystarczy, że każdy z nich przekazał swoją wiedzę 65 uczniom i mamy blisko milion dzieci.. - A akcję będziemy prowadzili jeszcze przynajmniej półtora roku - zapowiada Grzelak.

Czy na jednym, kilkugodzinnym kursie można nauczyć się udzielania pomocy ofiarom wypadków?

- Nauczyciele poznają praktyczne podstawy, a do ich dyspozycji zostawiamy mnóstwo materiałów. Nie ma możliwości, żeby się tego nie nauczyli - zapewnia Grzelak.

Każda szkoła, która bierze udział w kursie dostaje zestawy książek, płyt CD i specjalnych telefonów komórkowych do nauki wzywania pogotowia.

I najważniejsze: po pięć fantomów, na których można uczyć się sztucznego oddychania. Wszystko to jest warte 5 tys. zł.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska