Nauczycielka z Krapkowic domaga się 25 tys. zł za dyskryminację w pracy

Radosław Dimitrow
Radosław Dimitrow
Grażyna Juszczyk: - Spotkało mnie wiele nieprzyjemności. Byłam dyskryminowana tylko dlatego, że jestem osobą niewierzącą.
Grażyna Juszczyk: - Spotkało mnie wiele nieprzyjemności. Byłam dyskryminowana tylko dlatego, że jestem osobą niewierzącą. Dim
Grażyna Juszczyk mówi, że była szykanowana po tym, jak odważyła się zdjąć krzyż w pokoju nauczycielskim.

O Grażynie Juszczyk, nauczycielce matematyki z Krapkowic zrobiło się głośno we wrześniu 2013 r. Kobieta zdjęła wtedy krzyż w pokoju nauczycielskim, który zawisł podczas jej nieobecności. Jak tłumaczyła, jest osobą niewierzącą, a krucyfiks kojarzy jej się ze śmiercią i okrucieństwem.

Gdy Teresa Wichary, ówczesna dyrektor Zespołu Szkół Sportowych w Krapkowicach dowiedziała się, że za zdjęciem krzyża stoi Grażyna Juszczyk, zwołała w szkole radę pedagogiczną i skrytykowała nauczycielkę.

- Od tego czasu w szkole zaczęły się moje kłopoty - wspomina Juszczyk. - Dyrektor Wichary zganiła mnie za zdjęcie krzyża i rozpowiadała w szkole, że zachowuję się niemoralnie. Powiedziała także, że ukradłam krzyż, próbując ze mnie zrobić złodziejkę. Spotkało mnie wiele nieprzyjemności. Byłam dyskryminowana tylko dlatego, że jestem osobą niewierzącą.

Nauczycielka zarzuca swojemu pracodawcy, że powstała w ten sposób wroga i poniżająca atmosfera, która doprowadziła ją do utraty zdrowia. W związku z tym przed sądem pracy w Opolu domaga się 25 tys. złotych.

- To kwota, którą utraciłam w związku z tym, że przebywałam na chorobowym i nie mogłam pracować. Uwzględnia ona także zadośćuczynienie za sytuację, która mnie spotkała - dodaje Juszczyk.

Sprawa toczy się przed sądem od lutego 2015 r. Sąd zdążył przesłuchać w tej sprawie już wszystkich świadków i zapoznać się ze wszystkimi dokumentami. Wyrok ma zapaść w najbliższych dniach.

Gmina nie zgadza się z żądaniami wysuwanymi przez nauczycielkę.

ZOBACZ Krzyż w szkole w Krapkowicach. Radni poradzą się prawnika

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska