Naukowcy z politechniki odbywają staże w opolskich przedsiębiorstwach

Dr Robert Bański pracuje na Wydziale Mechanicznym Politechniki Opolskiej w Katedrze Materiałoznawstawa i Technologii Bezwiórowych (takich jak m.in. spawanie, odlewanie, prasowanie). Prowadzi tam zajęcia ze studentami i badania naukowe.

W marcu rozpoczął trzymiesięczny staż w opolskiej firmie Explomet, która specjalizuje się w platerowaniu wybuchowym. Jest to sposób łączenia metali i ich stopów, np. stali i tytanu. Potem wykorzystywane są one np. do budowy aparatury chemicznej, energetycznej, statków i konstrukcji aeronautycznych.

Miejscem pracy załogi Explometu jest poligon w województwie dolnośląskim. W Opolu na terenie dawnego Metalchemu firma ma siedzibę.

Podczas stażu w Explomecie dr Robert Bański pozna dokumentację technologiczną i będzie obserwował prace na poligonie oraz przeprowadzał badania materiałów powstających tą metodą.

Opinia

Zygmunt Szulc, współwłaściciel firmy Explomet
- Wychodzimy z założenia, że stażyści mogą być naszymi przyszłymi przemysłowymi lub naukowymi partnerami. Znając technikę, będą w stanie szerzej korzystać z jej możliwości z pożytkiem dla obu stron. Współpracujemy z politechnikami opolską i warszawską. Wdrażamy własne rozwiązania technologiczne. Jednak bez korzystania z umiejętności nauki w badaniu materiałów nasze szanse na rozwój byłyby ograniczone. Z drugiej strony, nauka bez kontaktu z przemysłem nie rozwinie się. Z dr. Bańskim współpracę nawiązaliśmy niespełna 5 lat temu. Oczekujemy, że podczas stażu pozna istotę i przemysłowe warunki stosowania technologii wybuchowego platerowania. Mamy nadzieję, że w bliskiej przyszłości wspólnie uda nam się zainicjować zupełnie nowe kierunki rozwoju technologii i znaleźć nowe obszary jej zastosowania.

- To unikalna technologia, którą zajmuję się od kilku lat właśnie dzięki współpracy z Explometem - mówi stażysta. - Przed mikroskopem nie mam szans na poznanie, jak prowadzi się proces platerowania wybuchowego. Liczę, że uda się to właśnie podczas stażu.

Te doświadczenia dr Bański chciałby potem wykorzystać w pracy naukowej. - Może się okazać, że w laboratorium przywiązywałem zbyt dużą uwagę do parametrów, które w praktyce okazują się mniej istotne. To także pokaże staż - zakłada opolanin.

Takich stażystów jak on jest piętnaścioro. Każdy z nich ma spędzić na stażu 80 godzin w miesiącu, za co otrzymuje 2500 zł brutto stypendium sfinansowanego z unijnego projektu. Pieniądze na to zdobył Akademicki Inkubator Przedsiębiorczości Politechniki Opolskiej.

Przedsiębiorczy naukowiec

To projekt, na który Akademicki Inkubator Przedsiębiorczości Politechniki Opolskiej otrzymał 645 tys. zł z Unii Europejskiej. Rozpoczął się w lipcu ub.r. i potrwa do końca br. Korzystają z niego pracownicy naukowi i naukowo-dydaktyczni PO, doktoranci, studenci i absolwenci uczelni oraz pracownicy przedsiębiorstw i przedsiębiorcy. Staże dla pracowników naukowo-dydaktycznych to jeden z elementów projektu. Zgłosiło się na nie 18 osób, z których wybrano 15. Musiały być zameldowane na terenie województwa i zatrudnione na PO. Inkubator ma dostać dodatkowe pieniądze na takie staże, ale musiałyby odbyć się od kwietnia do czerwca br. Czeka na chętnych.

- Do współpracy chętne były takie firmy jak: Cementownia "Odra", Energetyka Cieplna Opolszczyzny, Atmoterm, Nutricia, Regionalna Agencja Poszanowania Energii, Explomet, Auto Power Electronic i Famak z Opola, Blattin ze Schodni, "Małapanew", z Ozimka, Euromag z Kędzierzyna-Koźla - wymienia Artur Olejnik, koordynator projektu ds. organizacji staży z AIP PO.

Dr inż. Mariusz Tańczuk z Katedry Inżynierii Środowiska na Wydziale Mechanicznym PO właśnie zakończył staż w Energetyce Cieplnej Opolszczyzny. - Przyglądałem się, jak w firmie wdrażano program do zwiększania efektywności wytwarzania ciepła i uzyskania jak najniższych kosztów jego produkcji - opowiada.

W kręgu jego zainteresowań naukowych jest energia odnawialna, a to przyszłość dla firm ciepłowniczych takich jak ECO. - Mamy więc pole do przyszłej współpracy - deklaruje dr inż. Tańczuk.