Nawet płacąc zbliżeniowo do 50 złotych podamy PIN. Zmiany dla klientów banków od września

Agnieszka Domka-Rybka
Agnieszka Domka-Rybka
Pomorska.pl
Nie będzie już tak wygodnie dla klientów, ale na pewno bezpieczniej. Od września w niektórych przypadkach dodatkowo wpiszemy PIN, m.in. przy płatności zbliżeniowej do 50 złotych. Nasz ekspert: - Przyzwyczaimy się.

Do 14 września banki mają czas, żeby dostosować swoje systemy do unijnej dyrektywy PSD2. Dotyczy ona wszystkich usług płatniczych.

Co 5. transakcja z PIN. Po niej nasz licznik zresetowany

- Na pewno nowe przepisy wzmocnią bezpieczeństwo użytkowników bankowości elektronicznej i kart płatniczych - komentuje w rozmowie z „Pomorską” Wojciech Boczoń, analityk portalu Bankier.pl.

Polecamy także: Te banki zwalniają grupowo. W Pekao pracownicy sami zgłaszają się, by... ich zwolnili. Jakie odprawy?

Wyjaśnia, że podczas logowania do banku konieczne będzie podanie dodatkowego parametru, np. kodu przesłanego SMS-em, a w przypadku kart płatniczych częstsze wprowadzanie PIN-u - także przy płatnościach zbliżeniowych poniżej kwoty 50 zł, które są bardzo popularne.

Dodajmy, że stanie się tak w co piątej takiej transakcji, mogą więc trafić się zakupy do 50 złotych. Po pomyślnej weryfikacji, „nasz licznik” zresetuje się i znów będziemy płacić w dotychczasowy, wygodny sposób.

- Zmiany oznaczają dodatkowe czynności dla klientów, ale z biegiem czasu przyzwyczają się do nich, nie powinny być kłopotem - uważa Boczoń.

Dyrektywa PSD2 została przyjęta przez kraje Unii Europejskiej w listopadzie 2015 roku.

Polecamy także: Pracownik ma wyglądać jak milion dolarów, a zarabia 2300 zł. Banki fundują stroje? [PKO BP, Pekao, ING, Pocztowy, Paribas]

Jak przypomina tvn24bis. pl, w Polsce pierwszą część przepisów wdrożono w 2018 roku za sprawą nowelizacji o usługach płatniczych. Te zmiany to między innymi: skrócenie czasu rozpatrywania reklamacji (z 30 dni kalendarzowych do 15 dni roboczych), zmniejszenie odpowiedzialności klienta za nieautoryzowane transakcje (w przypadku zgubienia lub kradzieży telefonu czy karty).

Klient odpowiada do maksymalnie 50 euro (wcześniej było to 150 euro).

Przypomnijmy, że również za sprawą unijnej dyrektywy, od 2018 roku banki mają w ofercie darmowe, podstawowe rachunki.

Właściciel konta nie ponosi opłat za jego prowadzenie, obsługę karty debetowej, wypłaty gotówki w bankomatach swojego banku i pięć pierwszych wypłat w miesiącu kalendarzowym z bankomatów obcych na terenie kraju. Pierwszych pięć transakcji w miesiącu (polecenie przelewu wewnętrznego, standardowego lub zlecenia zmienne i stałe) jest również bezpłatnych. Podobnie, jak wszystkie przelewy internetowe.

Są prowizje, ale tylko w trzech przypadkach

- Banki mogą naliczać prowizje tylko w trzech przypadkach - za szósty i kolejny przelew w miesiącu, za szóstą i kolejną wypłatę z bankomatu obcego w miesiącu oraz za transgra- niczne operacje płatnicze (np. wypłatę pieniędzy z zagranicznego bankomatu - red.) - tłumaczy Jarosław Sadowski, główny analityk Expander Advisors. - Na szczęście wysokość tych opłat ogranicza ustawa. Nie mogą być wyższe niż najczęściej stosowana wartość dla danego typu operacji w ostatnich 12 miesiącach w danym banku. W rezultacie zwykle wszystkie przelewy internetowe (a nie tylko pięć) są darmowe.

Wojciech Boczoń z Bankiera.pl informuje przy okazji, że klientów czeka jeszcze jedna ważna zmiana - w przyszłym roku banki planują podnieść limit dla transakcji zbliżeniowych bez PIN do kwoty 100 zł.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Nawet płacąc zbliżeniowo do 50 złotych podamy PIN. Zmiany dla klientów banków od września - Gazeta Pomorska

Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska