Nawiązano kontakt z opolską załogą Toyoty Terratrek

fot. terratrek
Opolska załoga po decyzji sędziów zakończyła start w rajdzie.
Opolska załoga po decyzji sędziów zakończyła start w rajdzie. fot. terratrek
Z Aleksandrem Sachanbińskim i Arkadiuszem Rabiegą, startującymi w rajdzie Dakar 2010 kontakt urwał się dwa dni temu. Zawiodła łączność telefoniczna, jednak załoga cała i zdrowa już się odnalazła.

Niestety, opolanie nie jadą już w rajdzie. Sędziowie podjęli bowiem decyzję o jej wycofaniu z imprezy. Powodem było przekroczenie limitu spóźnień. 4 stycznia na etapie z La Rioja do Fiambala trzydziestokilometrowy fragment odcinka specjalnego wiódł przez pustynię. Część załóg zakopała się wówczas w piaszczystych wydmach.

- Warunki były ekstremalnie trudne - mówi Sachanbiński, kierowca załogi. - W wysokiej temperaturze grzały się silniki. Żeby nie narażać samochodu, zdecydowaliśmy się uzupełnić płyn chłodniczy i poprosiliśmy o pomoc ciężarówkę serwisową. Po wymianie płynu ruszyliśmy w dalszą trasę. Do obozu przyjechaliśmy z dużym opóźnieniem.

Następnego dnia załoga TTC przejechała blisko 400-kilometrowy dojazd do oesu na odcinku z Fiambala do Copiao i była gotowa do startu.

- Byliśmy na liście startowej i nie spodziewaliśmy się, że mogą wyniknąć jakieś kłopoty - kontynuuje Sachanbiński. - Tuż przed startem przyszli do nas sędziowie i poinformowali, że musimy zakończyć rajd.

Jako przyczynę wymieniono przekroczenie limitu czasu na odcinku z La Rioja do Fiambala, mimo że nie przekroczyliśmy przewidzianego w regulaminie limitu dla tego odcinka. Byliśmy zdziwieni, ponieważ dzień wcześniej, po zakończeniu etapu, nie było mowy o takiej sankcji. W podobnej sytuacji do naszej było również dwadzieścia innych załóg, których samochody miały problemy na wielkiej wydmie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska