8 z 15
Przeglądaj galerię za pomocą strzałek na klawiaturze
Poprzednie
Następne
Przesuń zdjęcie palcem



Opuszczony pensjonat „Sanato”

Niestety, wtedy też prawdopodobnie w pensjonacie dochodziło do przykrych wydarzeń, związanych z terapią gruźlicy. Niektórych pacjentów poddawano nowatorskim metodom leczenia, które bywały nieprzyjemne i mało skuteczne. Jedną z ówczesnych pacjentek, leczących się w „Sanato”, była Nina Ostromęcka, która zostawiła po sobie bardzo ciekawy pamiętnik. Wydaje się, że Nina miała zaburzoną osobowość, a jej wspomnienia przypominają strumień świadomości, dziwny i niepokojący, z którego tylko domyślać się można, co przeżywała podczas terapii w „Sanato”.

Kiedy w latach 90. sanatorium, przejęte w 1951 r. przez Ministerstwo Zdrowia, zostało ostatecznie zamknięte, mieszkańcy Zakopanego i turyści zaczęli opowiadać sobie o nim straszne historie. Im bardziej niszczał budynek, tym bardziej niezwykłe stawały się opowieści o duchach pacjentów, nawiedzających „Sanato”, trzaskających drzwiami i szarpiących za klamki. Wspominano o eksperymentach medycznych w ramach modnej przed II wojną światową Eugeniki, i o nowatorskich metodach leczenie gruźlicy, które ostatecznie szkodziły pacjentom.

Tatry tajemnicze jak z „Forsta”: 10 niepokojących miejsc i niesamowitych opowieści z Podhala. Mordercy, duchy, nawiedzone miejsca

Zobacz również

Rozpoczęcie sezonu motocyklowego w Sandomierzu. Będzie się działo! Znamy program

Rozpoczęcie sezonu motocyklowego w Sandomierzu. Będzie się działo! Znamy program

Mieszkaniec gminy Inowrocław miał 340 kg tytoniu bez akcyzy

Mieszkaniec gminy Inowrocław miał 340 kg tytoniu bez akcyzy

Polecamy

Kiedy znudzą mi się pieczone udka z kurczaka, podaję mięso w ten sposób. Palce lizać!

Kiedy znudzą mi się pieczone udka z kurczaka, podaję mięso w ten sposób. Palce lizać!

Chcesz odwiedzać Włochy raz w miesiącu? To wymarzona oferta na lato

Chcesz odwiedzać Włochy raz w miesiącu? To wymarzona oferta na lato

Czytanie ze zrozumieniem – można się go nauczyć. Techniki i porady

Czytanie ze zrozumieniem – można się go nauczyć. Techniki i porady