Było prawie jak w westernie:dyrektor zarządzający Neapco w Praszce Edmund Majtyka zwołał konferencję w samo południe, nie ujawniając jej tematu i wszedł na salę punktualnie o 12.00.
Usprawiedliwił się, że takie miał ustalenia korporacyjne: nie mógł poinformować o decyzji zarządu ani minutę wcześniej.
Decyzji, na którą pracownicy Neapco i mieszkańcy Praszki czekali od 3 lat: czy jeden z największych zakładów pracy w regionie, fabryka motoryzacyjna Neapco wyprowadzi się, czy zostanie w Praszce.
- Mam dobrą wiadomość: zostajemy w Praszce, nasza fabryka zostanie kupiona przez Neapco - oświadczył dyrektor Edmund Majtyka.
To był właśnie punkt zapalny całej sprawy: zakład w Praszce został podzielony przez poprzedniego właściciela, niemiecką firmę Tedrive.
Sprzedali oni amerykańskiemu Neapco firmę, ale zachowali dla siebie grunty i hale produkcyjne, wydzierżawiając je tylko Amerykanom.
Holding Neapco cenę dzierżawy uważał za wysoką i poinformował, że firmy konsultingowe poradziły im wybudowanie fabryki od podstaw w Oleśnie lub Wieluniu (woj. łódzkie).
Burmistrz Wielunia dolał oliwy do ognia, mówiąc, że jest już po ustaleniach i to w jego mieście będzie nowa siedziba Neapco.
Ostatecznie jednak fabryka Neapco zostanie w Praszce.
- Kończy się trzyletni okres niepewności. Będąc pełnoprawnym właścicielem tych gruntów i budynków, zakład może się dalej rozwijać, a rozwój Neapco jest nierozerwalnie związany z rozwojem Praszki - odetchnął z ulgą Jarosław Tkaczyński, burmistrz Praszki.
Neapco to grubo ponad tysiąc miejsc pracy: prawie 1100 pracowników własnych oraz 300 osób, zatrudnionych u kooperantów na terenie zakładu przy ul. Kaliskiej w Praszce.
Pozostanie firmy w Praszce to nie tylko uratowanie tych etatów, ale również wizja wielu nowych miejsc pracy!
Jeszcze kilka lat temu w fabryce motoryzacyjnej przy ul. Kaliskiej pracowało 700 osób, ale od kilku lat zakład systematycznie zwiększa zatrudnienie. Nawet teraz ma 20 wolnych etatów i chętnych do pracy przyjmie dosłownie od zaraz.
- Potrzebujemy mechaników, ślusarzy, operatorów maszyn CNC i monterów półosi - wylicza Karol Stróżyk, dyrektor personalny w Neapco.
W perspektywie następnych lat nowych ofert pracy w Praszce mogą być setki, ponieważ Neapco planuje budowę kolejnej hali od podstaw.
- To był kluczowy moment, żebyśmy mogli myśleć o dalszym rozwoju. Nie mamy już miejsca w naszej fabryce. Ale posiadając grunty i budynki, możemy myśleć o dalszej ekspansji - zapowiada Edmund Majtyka.
Oprócz 16-hektarowego terenu zakładu przy ul. Kaliskiej w Praszce, Neapco kupi także przyległe grunty o powierzchni 5,8 hektara. Na nich ma stanąć nowa hala produkcyjna.
- Jeżeli trzeba będzie przekazać kilkaset tysięcy zł z budżetu województwa dla gminy Praszka, aby zrobiła infrastrukturę towarzyszącą budowie nowych hal, to jesteśmy na to gotowi - zadeklarował marszałek opolski Andrzej Buła.
Fabryka Neapco w Praszce produkuje podzespoły motoryzacyjne.
Neapco to producent komponentów dla przemysłu motoryzacyjnego dla światowych producentów samochodów osobowych, takich jak: Ford, BMW, Volkswagen, Daimler, Renault, Volvo i General Motors.
Głównymi produktami fabryki Neapco w Praszce są półosie napędowe oraz odlewy aluminiowe.
Z półosiami wyprodukowanymi w fabryce w Praszce jeździ wiele znanych modeli samochodów: ford focus, ford fiesta, ford mondeo, mercedes vito, mercedes viano, BMW mini, skoda citigo czy volkswagen passat.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?