Neobarokowy pałac w Mosznej

fot. Sławomir Mielnik
Neobarokowy pałac w Mosznej
Neobarokowy pałac w Mosznej fot. Sławomir Mielnik
Jeden z najbardziej osobliwych i najokazalszych zabytków architektury pałacowej, przez turystów nazywany "śląskim Disneylandem", przez wzgląd na podobieństwo do bajkowej scenerii filmów Walta Disneya.

Głosuj

Głosuj

Jeśli chcesz zagłosować w plebiscycie Perły Opolszczyzny na Neobarokowy pałac w Mosznej wyślij SMS o treści:

KRAPKOWICE.4 na nr 71051.

Koszt - 1,22 zł z VAT.

Rezydencję zbudował w latach 1896-1900, a później rozbudowywał magnat przemysłowy z Miechowic Franz Hubert von Tiele-Winckler. Zastosowano tu elementy architektury barokowej i neogotyckiej.

Dwa skrzydła zamku łączy kamienny taras, zdobiony balustradami i typowymi śląskimi "śpiącymi lwami".
Kolos o kubaturze 65 tys. metrów sześciennych ma 365 komnat (tyle, ile dni w kalendarzu) oraz 99 wież i wieżyczek (tyle majątków ziemskich miał wówczas właściciel zamku).

Do zamku przylega szklana oranżeria z egzotycznymi roślinami. Bajeczne wyposażenie niegdysiejszej rezydencji jednego z najbogatszych Górnoślązaków zostało rozkradzione po wojnie. Do dziś zachowały się jedynie imponujące kominki, boazerie, kasetony i inne trwałe elementy wystroju wnętrz.

Neobarokowy pałac w Mosznej
Zamek jest siedzibą Centrum Terapii Nerwic. W maju w weekendy odbywają się tu koncerty w ramach Muzycznego Święta Kwitnących Azalii.
Park słynie z kwitnących w maju azalii, a także rododendronów, choin kanadyjskich, 200-letnich lip i 300-letnich dębów.

Zamek można zwiedzać tylko z przewodnikiem w grupach 10-osobowych (bilet normalny 5 zł, ulgowy 3 zł), dodatkową atrakcją jest zamkowa galeria malarska.
Można tu przenocować oraz zafundować sobie pobyt leczniczy.

W sezonie wiosenno-letnim, by zwiedzić park, też trzeba wykupić bilet (normalny 5 zł, ulgowy 3 zł).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska