Nerwowi parkingowi

fot. Sławomir Mielnik
- Jakie uprawnienia ma parkingowy w stosunku do ludzi znajdujących się na placu przed dworcem głównym w Opolu, oprócz kasowania? - pyta nasza czytelniczka.
- Jakie uprawnienia ma parkingowy w stosunku do ludzi znajdujących się na placu przed dworcem głównym w Opolu, oprócz kasowania? - pyta nasza czytelniczka. fot. Sławomir Mielnik
W niedzielne popołudnie byłam świadkiem niezwykle chamskiego i aroganckiego zachowania parkingowego przed dworcem głównym.

W niedzielne popołudnie (25.05.08 ok. godz. 16.00) byłam świadkiem wstrząsającego zdarzenia (...) Otóż, przed dworcem głównym zatrzymało się auto, by wysadzić pasażerkę (na całym świecie istnieje pas do wysiadania i wsiadania podróżnych). Widok ten rozwścieczył parkingowego do tego stopnia, że aż przechodnie i podróżni zainteresowali się jego niezwykle chamskim i aroganckim traktowaniem "obcego". Nie pomogły perswazje, aby przestał robić widowisko i zwracał uwagę w kulturalny sposób.
Parkingowy chciał zademonstrować swoją "władzę" za pomocą krzyku, wymachiwania rąk i straszenia policją. Ofiara tego zdarzenie nie znała polskiego, w jego twarzy widać było przerażenie i strach przed słowną agresją parkingowego. Niestety, nie udało się odczytać nazwiska tego pana, (...). Rozumiem, że ów nieznajomy mógł popełnić błąd (nie zatrzymał sie na płatnym placu), ale chciałabym wiedzieć, jakie uprawnienia ma parkingowy w stosunku do ludzi znajdujących się na placu przed dworcem głównym w Opolu, oprócz kasowania?

Krystyna Koziewicz (opolanka z berlina)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska