Neurochirurgia przy Wodociągowej w Opolu czeka na otwarcie. Brakuje tylko kontraktu z NFZ

Iwona Kłopocka-Marcjasz
Iwona Kłopocka-Marcjasz
- Chciałbym na tym stole operacyjnym móc już położyć pacjenta, który potrzebuje naszej pomocy. Mamy świetny sprzęt i kadrę - mówi neurochirurg Paweł Kita, kierownik oddziału.
- Chciałbym na tym stole operacyjnym móc już położyć pacjenta, który potrzebuje naszej pomocy. Mamy świetny sprzęt i kadrę - mówi neurochirurg Paweł Kita, kierownik oddziału.
W oddziale dysponującym w pełni wyposażoną salą operacyjną można od maja ratować życie Opolan. Brak kontraktu z NFZ sprawia, że z wartej 8 milionów złotych inwestycji nie skorzystał jeszcze ani jeden pacjent. Władze szpitala apelują o nowy konkurs.

Dzięki uruchomieniu oddziału neurochirurgii w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym w Opolu oferta tej placówki byłaby kompletna, ale przede wszystkim zagwarantowane zostałoby bezpieczeństwo pacjentów, którzy trafiają tam z udarem mózgu.

Szpital stosuje obecnie najnowocześniejszą metodę leczenia udaru niedokrwiennego mózgu, czyli trombektomię (w tym roku już 22 zabiegi).

Jako jedyny w regionie został zakwalifikowany przez Ministerstwo Zdrowia do udziału w pilotażowym programie.

Ratujący życie i zdrowie zabieg czasem kończy się powikłaniami. Wtedy konieczna jest interwencja neurochirurgów. W takiej sytuacji liczy się każda minuta.

Zamiast wieźć ciężko chorego człowieka do Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego przy alei Witosa, gdzie jest jedyny na Opolszczyźnie oddział neurochirurgiczny, można by go natychmiast operować na miejscu.

Tworząc w naszym szpitalu centrum interwencyjnego leczenia udarów mózgu wiedzieliśmy, że musimy mieć własną neurochirurgię. To kwestia odpowiednich standardów i bezpieczeństwa pacjentów - podkreśla Krzysztof Nazimek, dyrektor szpitala.

- Wielomilionowa inwestycja została pozytywnie zaopiniowana, co dawało nadzieję, graniczącą z pewnością na zakontraktowanie tych usług - mówi Roman Kolek, wicemarszałek województwa.

Tymczasem NFZ ogłosił niedawno konkurs na leczenie szpitalne w obszarze neurochirurgii, dedykując go czterem powiatom północnej Opolszczyzny.

Szpital przy Wodociągowej nie mógł nawet do konkursu przystąpić. Wiadomo, że od trzech lat o kontrakt NFZ na neurochirurgię zabiega Vital Medic w Kluczborku.

- Określając obszar kontraktowania braliśmy pod uwagę zwiększenie dostępności do świadczeń neurochirurgicznych w regionie, w którym obecnie udzielane są głównie świadczenia zachowawcze - wyjaśnia Barbara Pawlos rzecznik NFZ w Opolu.

Jak się okazało, postępowanie konkursowe zostało jednak unieważnione.

- Kierując się przede wszystkim dobrem i bezpieczeństwem pacjentów Opolszczyzny, decyzję o ewentualnym dodatkowym postępowaniu konkursowym na pozostały obszar województwa NFZ podejmie po uzyskaniu opinii Ministerstwa Zdrowia w sprawie pilotażu trombektomii oraz po ponownej analizie poziomu zabezpieczenia przedmiotowych świadczeń - powiedział Robert Bryk, dyrektor OOW NFZ.

Władze szpitala i samorząd województwa apelują o zakontraktowanie tych usług w szpitalu, który rocznie leczy ponad 5 tys. pacjentów, w tym 1300 z udarami mózgu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska