Nice 1 liga. Andreja Prokić – bohater 25. kolejki Nice 1. ligi GOL24 [ROZMOWA]

Jacek Czaplewski
Andreja Prokić bohaterem GKS Katowice i 25. kolejki Nice 1 Ligi
Andreja Prokić bohaterem GKS Katowice i 25. kolejki Nice 1 Ligi Krzysztof Kapica
Andreja Prokić bohaterem kolejki. Serb z polskim paszportem przesądził o wygranej GKS-u Katowice nad Wigrami Suwałki. Przed przerwą zdobył bramkę po rajdzie, po przerwie również po długim holowaniu piłki wywalczył karnego, po którym zespół ustalił wynik na 2:0.

Andreja Prokić – bohater 25. kolejki Nice 1. ligi GOL24 [ROZMOWA]

Wszystkiego dobrego z okazji dzisiejszych urodzin!
Andreja Prokić: Dziękuję bardzo.

Czego panu życzyć oprócz zdrowia?
Jeżeli chodzi o marzenia związane z piłką to mam dwa: niech do Ekstraklasy awansuje i GKS Katowice, i Stal Mielec.

No właśnie, od lipca będzie pan zawodnikiem Stali. Czy to prawda, że jeśli GieKSa znajdzie się w Ekstraklasie, to umowa zostanie unieważniona?
Nie, takiego zapisy nie ma. To nieprawda. Po sezonie odejdę do Mielca. Dlatego też Stali życzę awansu w Ekstraklasie, bo sam chciałbym w niej zagrać od kolejnego sezonu.

Wróćmy do GieKSy, bo ewidentnie nabrała apetytu na awans...
Zgadza się. W sumie skład wiele się nie zmienił. Nadal grę tworzą ci sami zawodnicy co jesienią. Myślę, że kluczem do sukcesu okazała się dobra taktyka i przygotowanie fizyczne do rundy. O szczęściu też wypadałoby wspomnieć, bo uśmiechnęło się do nas w niektórych spotkaniach.

Ostatni mecz przegraliście w październiku zeszłego roku. Seria wywindowała was na drugie miejsce. Jest euforia w drużynie?
Nie, nie. W szatni czuć raczej pokorę. Pamiętajmy, że Chojniczanka ma dwa zaległe mecze, my jeden – właśnie z nią. Nie ma jakiejś szczególnej mobilizacji. Nastawiamy się na każdy kolejny mecz, bo tego wymaga od nas trener.

Na co dzień odczuwa pan jednak presję ze strony kibiców?
Bardziej odczuwałem to rok temu. Myślę, że teraz każdy zrozumiał, że nie ma sensu tego wywoływać. Jedynie sumienną pracą wywalczymy sobie to, czego chcemy i czego się od nas oczekuje.

To panu drużyna zawdzięcza zwycięstwo z Wigrami Suwałki. Nie za łatwo wyszedł ten rajd w akcji na 1:0? Wyglądało to trochę jakby rywale robili za tyczki treningowe.
Oni kalkulowali, w którą stronę pójdę i gdzie wobec tego należy się ustawić. Chyba trochę ich tym wszystkim zaskoczyłem. A czy siebie? Nie, po prostu wykorzystałem moment. Fajnie wyszło.

To był wasz najtrudniejszy mecz tej wiosny?
Powiem tak; mieliśmy nad nim jako taką kontrolę. Może i faktycznie nie zagraliśmy dla oka, ale pragmatycznie. A czy najtrudniejszy? Biorąc pod uwagę formę Wigier, naszą dwunastogodzinną podróż autokarem i trening po drodze oraz wynikające z tego zmęczenie – to tak, to był trudny mecz.

Co nowego wniosła do drużyny osoba trenera Jacka Paszulewicza?
Każdy z nas uwierzył, że GieKSa może robić dobrą serię tak jak Olimpia za jego kadencji np. w zeszłym sezonie. Jako piłkarze dostaliśmy od niego czystą kartę – zaczęliśmy od zera. Myślę, że wniósł do nas swoją taktykę i inny typ treningów. Wyniki jak widać nadeszły.

W Polsce jest pan od 2010 roku, a od marca może się poszczycić również obywatelstwem. Co się panu tutaj najbardziej podoba?
Szczerze? Wszystko. No, może kuchnia serbska bardziej przypada mi do gustu (śmiech). Ale tuta jedzenie też mi smakuje. Generalnie czuję się tak, jakbym urodził się w Polsce.

Traktuje pan Polskę jako drugą ojczyznę?
Zdecydowanie czuję się związany emocjonalnie. Mieszka tutaj także moja rodzina; brat i siostra. Po karierze zamierzam zostać w Polsce.

Rozmawiał: Jacek Czaplewski

Zobacz także: Jedenastka 25. kolejki Nice 1 Ligi według GOL24

TRANSFERY w GOL24

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo

Materiał oryginalny: Nice 1 liga. Andreja Prokić – bohater 25. kolejki Nice 1. ligi GOL24 [ROZMOWA] - Gol24

Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska