Nice 1 Liga. Rewolucja kadrowa w Odrze Opole. Zespół zostanie odmłodzony

Wiktor Gumiński
Wiktor Gumiński
Nazwisk Mateusza Kuchty, Aleksandra Kowalskiego i Mateusza Bodziocha (kolejno od lewej) nie ma na liście ubytków.
Nazwisk Mateusza Kuchty, Aleksandra Kowalskiego i Mateusza Bodziocha (kolejno od lewej) nie ma na liście ubytków. Sławomir Jakubowski
Do nowego sezonu w Nice 1 Lidze Odra Opole przystąpi w mocno zmienionym składzie. Z klubem pożegnało się bowiem już aż 11 zawodników. - Chcemy zbudować nowy zespół na bazie młodszych piłkarzy - deklaruje Karol Wójcik, prezes klubu.

Do nowego sezonu w Nice 1 Lidze Odra Opole przystąpi w mocno zmienionym składzie. Z klubem pożegnało się bowiem już aż 11 zawodników. - Chcemy zbudować nowy zespół na bazie młodszych piłkarzy - deklaruje Karol Wójcik, prezes klubu.

Włodarzom opolskiej drużyny bardzo wiele do myślenia dała jej postawa w rundzie wiosennej sezonu 2017/18. Po kapitalnej jesieni, kiedy to Odra po rozegraniu 19 spotkań zajmowała drugie miejsce, premiowane awansem do ekstraklasy, nad stolicę naszego województwa nadciągnęły czarne chmury.

Pierwsza połowa 2018 roku ułożyła się dla opolan wręcz koszmarnie. Dopadła ich tak duża niemoc, że w 15 ligowych bojach wywalczyli zaledwie 11 punktów, odnosząc jedynie dwa zwycięstwa. Choć widmo spadku realnie nie zajrzało im w oczy, ostatnie miesiące powinny stanowić dla nich ogromną przestrogę przed kolejnymi wyzwaniami.

- Za nami rzeczywiście słaba runda - nie ukrywa Wójcik. - Zdobyliśmy wiosną zbyt mało punktów. Z perspektywy całego sezonu nie wygląda to jednak tak źle. Przede wszystkim cieszy nas fakt, że udało się osiągnąć cel nadrzędny, jakim było utrzymanie. Dzięki temu ze spokojem przygotowujemy się do następnych rozgrywek.

Spokojnie nie jest jednak, jeżeli mowa o transferowych wieściach, jakie w ostatnich dniach napłynęły z Odry. A dokładnie jeśli mowa o ubytkach, bo już teraz wiadomo, że zmieni się przynajmniej połowa składu.

W zespole z Opola nie będziemy oglądać już Martina Barana, Vaclava Cverny, Marka Gancarczyka, Davida Ledecky’ego, Bartłomieja Maćczaka, Mateusza Marca, Gabriela Nowaka, Roberta Trznadla, Filipa Żagla i Mateusza Perońskiego. Wolną rękę w poszukiwaniu pracodawcy otrzymał z kolei Tomasz Wepa.

- Już jakiś czas temu podjęliśmy decyzję o odmłodzeniu zespołu - tłumaczy prezes Odry. - Konsultowaliśmy odejścia poszczególnych piłkarzy z trenerem Mariuszem Rumakiem, ale to nie on decydował o rezygnacji z usług wymienionych zawodników. Kilku z nich kończyły się kontrakty i uznaliśmy, że za pieniądze, jakie oni zarabiali, można zbudować lepszy, młodszy zespół. To właśnie na młodych graczach chcemy bowiem oprzeć nową drużynę.

Wójcik dodaje także, że poszukiwania nowych nabytków trwają na wielu frontach. Bardzo możliwe, że ich pierwsze nazwiska poznamy już w ciągu kilku dni.

- Przyglądamy się zarówno na zawodników występującym w ekstraklasie, jak i tym z niższych lig niż pierwsza - wyjaśnia. - Z dwoma graczami jesteśmy już bardzo bliscy ostatecznego porozumienia. Jeżeli wszystko pójdzie dobrze, być może ogłosimy ich nazwiska już na początku przyszłego tygodnia.

Pewne jest natomiast, że przerwa międzysezonowa nie potrwa dla piłkarzy Odry zbyt długo. Pomiędzy ostatnim meczem w sezonie 2017/18 a rozpoczęciem letniego okresu przygotowawczego mają oni bowiem jedynie nieco ponad dwa tygodnie wolnego. Do zajęć wracają już 18 czerwca.

- Na początku drużyna będzie przygotowywać się w Opolu, ale później najpewniej wyjedzie na tydzień do Rybnika - podkreśla Wójcik. - Wszystko po to, by trener przez ten czas mógł skoszarować drużynę. Czasu na przygotowania nie ma wiele i trzeba go dobrze wykorzystać.

Pierwszy mecz sezonu 2018/19 Odra rozegra najpewniej między 20 a 22 lipca.

- Nie stawiamy sobie konkretnych celów, co do miejsca w tabeli - puentuje Wójcik. - Mamy spokojnie budować zespół, który za trzy lata będzie zdolny powalczyć o awans do ekstraklasy. Chcielibyśmy jednak zdobyć więcej punktów niż w minionym sezonie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska