Zmiany już przed rokiem zaproponowała oficjalnie Naczelna Izba Aptekarska, występując w imieniu całego środowiska farmaceutów. Izba chce, aby minister zdrowia w formie rozporządzenia ustalał urzędową cenę na leki, które są refundowane przez Narodowy Fundusz Zdrowia oraz marże obowiązujące w aptekach i hurtowniach leków.
Apteki i hurtownie mają mieć zakaz obniżania lub całkowitego rezygnowania z marży czy ustalonych odgórnie cen. Obecnie obowiązują tylko ceny maksymalne, których apteki i hurtownie nie mogą przekroczyć w górę. Zdaniem Naczelnej Izby Aptekarskiej taka zmiana zagwarantuje wszystkim obywatelom równy dostęp do leków.
Argumentem jest też ograniczenie tzw. sztucznego popytu. Obecnie część chorych czy starszych ludzi, korzystając z niskich cen na niektóre lekarstwa, robi sobie zapasy medykamentów, których potem nie wykorzystuje i wyrzuca. Traci na tym także budżet Narodowego Funduszu Zdrowia, bowiem dofinansowuje część ceny tych lekarstw.
Izba Aptekarska chce także ograniczyć konkurencję cenową wśród aptek i zmobilizować je do konkurowania jakością obsługi i zakresem porad. Obecnie część aptek, zwłaszcza dużych i działających w sieciach handlowych, jest w stanie bardzo obniżyć lub całkowicie zrezygnować z marży na wybrane leki.
Naczelna Izba Aptekarska uważa, że takie praktyki uniemożliwiają małym i średnim aptekom prowadzenie i rozwijanie działalności. Powołuje się przy tym na przykład większości krajów Unii Europejskiej, gdzie obowiązują sztywne, regulowane ceny leków. Poza Polską wyjątkiem jest Litwa i Irlandia.
Z drugiej strony dla osób starszych wydatki na leki to znaczna część skromnej emerytury czy renty. Klienci szukają więc jak najtańszych aptek, a nawet zamawiają je przez internet czy wysyłkowo.
Ministerstwo Zdrowia w czerwcu przekazało rządowi projekt zmian w prawie farmaceutycznym. Na razie dotyczy on innych spraw. Postulaty izby aptekarskiej o sztywnych cenach leków nie zostały w nim uwzględnione.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?