Nie będzie w sklepach oleskiej śmietankówki

Mirosław Dragon
fot. Mirosław Dragon
fot. Mirosław Dragon
Zarząd mleczarni zdecydował, że nie rozpocznie na razie masowej produkcji swojej słynnej "świeżej śmietanki z odrobiną alkoholu".

Oleska śmietankówka robi furorę od 2005 roku. Wygrała wtedy Międzynarodowe Targi Gospodarcze "Kooperacja" w Praszce jako najlepszy produkt lokalny.

 

Oleski specjał degustowali i chwalili m.in. prymas Józef Glemp i niegdysiejszy wicepremier Andrzej Lepper. Śmietankówkę prezentowano na targach w Niemczech, Belgii, Grecji, Austrii, Ukrainie, Włoszech i Szwajcarii.

 

Okręgowa Spółdzielnia Mleczarska planowała wypuszczenie na rynek śmietankówki jako konkurencji dla popularnego ajerkoniaku.

Zapadła jednak decyzja, że oleskiego alkoholu nie będzie w sklepach.

- Taka decyzja wynikła po prostu z kalkulacji finansowej - nie ukrywa Wilhelm Beker, prezes Okręgowej Spółdzielni Mleczarskiej w Oleśnie.- Żeby było to opłacalne, musielibyśmy produkować ogromne ilości, liczone w milionach butelek. Czyli w praktyce musielibyśmy przestawić cały zakład na produkcję śmietankówki.

 

Dopóki nie zapadnie strategiczna decyzja o zmianie profilu produkcji zakładu przy ul. Dworcowej, śmietankówkę nadal zatem będziemy mogli degustować tylko na stoiskach promocyjnych oleskiej mleczarni.

 

Czytaj więcej w czwartek (5 lutego) w tygodniku "NTO Olesno-Kluczbork", bezpłatnym dodatku do papierowego wydania "Nowej Trybuny Opolskiej":
- szef promocji w starostwie powiatowym Norbert Hober wyjaśnia, w jaki sposób śmietankówka i tak ma szansę na wejście na rynek
- Wilhelm Beker zdradza, że oleska mleczarnia już ma konkretne korzyści ze śmietankówki, mimo iż nie sprzedaje jej w sklepach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska